Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Chochołowski: Skończmy rozdawać, zacznijmy pomagać

Chochołowski: Skończmy rozdawać, zacznijmy pomagać

Wyświetlaj:
historyk / 80.50.180.* / 2007-08-08 20:44
pomysł moim zdaniem po prostu utopijny, w swoim czasie były ksiązeczki oszczędnościowe na które rodzice wpłacali miesięcznie określoną kwotę na przyszłość dziecka to podobne rozwiązanie , uzbierano np 89 r 1000 zł przyszła inflacja i denominacja i okazało sie w 95 że do wypłaty zostanło 10 zł reasumująć kto zaręczy jak piszą już wykształceni ekomiści że nadchodząca inflacja w miare upływu lat i recesji nie spłata figla na zasadzie historia się powtórzy.
Rozumiem intencje nie rozdawajmy tylko pomagajmy i jestem za ale to ma być dziś i teraz a nie nabijemy portfel ubezpeczycielom którzy znowu będą obracac naszymi pieniędzmi a nasze dzieci dostaną resztki
Brak koncepcji w tym temacie jest widoczny szanowne elity wymyśliły tylko podatek liniowy czyli jeżeli dziś płacą jak płacą 40 procent tak będą płacić powiedzmy 19 to ile zostanie u kapitalistów procent 21 co zyska biedny nic slogany o inwestowaniu są w rzeczywistości polskiej złudne wystarczy popatrzeć ile do tej pory zainwestowali ci najbogatsi Poza liniowym którego popularność dziś jest niewielka elity nie są wogóle zainteresowane tym żeby dzielić się z biednymi
wyksztalciuch / 89.174.104.* / 2007-08-08 13:07
ale obecny rzad nie jest zainteresowany wyksztalconymi dziecmi, bo ciemny lud wszystko kupi i latwiej jest wtedy manipulowac rzeczywistoscia
dlaczego nie ma podstaw ekonomii w gimnazjach? zeby kazdy wiedzial z czego utrzymywani sa np. mlodzi emeryci czy fikcyjni rencisci...
MarcoP2 / 83.29.33.* / 2007-08-08 10:58
To jest zastanawiające. Gdy minster Giertych wprowadzał bacikowe, to wyzywali go, odżegnywali od czci i wiary. Słowem: śmiech na sali.
Później, gdy się okazało, że inne państwa znacznie bardziej wspomagają rodzinę już nie wypadało tak źle o pomyśle ministra Giertycha pisać.
Medialne tuby zaczęły pisać, że rodzina dostaje za mało.
To oczywista prawda - rodzina posiadająca dzieci powinna być wspomagana przez państwo.
Generalnie redaktor pisze słusznie, tyle że wyjątkowo populistycznie.
"Pieniądze z tego funduszu niech będą uruchamiane jako stypendium, jeśli dziecko zrobi maturę i zda na studia. Stypendium powinno być na tyle wysokie, aby spokojnie starczyło na utrzymanie się w uniwersyteckim mieście. "
Dodam, że jeszcze lepiej niech to wystarczy na całe, długie spokojne życie.
Czy Autor obliczył ile grosiczków musiałoby być w tym funduszu? Ile wypadłoby na łepek podatnika?

Mówi się, że LPR i Samoobrona to partie populistyczne. Tu mamy chyba jednak większego populistę.
raf73 / 83.3.229.* / 2007-08-08 17:26
> "Pieniądze z tego funduszu niech będą uruchamiane jako
> stypendium, jeśli dziecko zrobi maturę i zda na studia.
> Stypendium powinno być na tyle wysokie, aby spokojnie starczyło
> na utrzymanie się w uniwersyteckim mieście. "
> Dodam, że jeszcze lepiej niech to wystarczy na całe, długie
> spokojne życie.
> Czy Autor obliczył ile grosiczków musiałoby być w tym funduszu?
> Ile wypadłoby na łepek podatnika?

A Autor komentarza policzył? Bo ja tak.

Ile kosztuje utrzymanie studenta, opłacenie stancji i czesnego? Nie mam pojęcia, bo studia skończyłem parę lat temu. Strzelam, że 1500 zł/mies. Czyli 18 tys. rocznie (w wakacje też trzeba żyć), i 90 tys. za 5-letnie studia. Teraz załóżmy, że pieniądze leżą na funduszu dającym zysk 10% rocznie. Na studia idzie się w wieku 19 lat, czyli zysk w tym czasie 1,1^19 = 6,116 razy. 90 tys. podzielone przez tę kwotę daje 14715 zł, które trzeba zainwestować przy urodzeniu dziecka.

Pomijam podatek, bo skoro państwo jest takie dobre, że zafunduje taką kwotę, to mogłoby darowane przez siebie pieniądze zwolnić od podatku. Pomijam też inflację, bo co to za zarządzanie funduszem, co nie pokrywa inflacji.

Nie znam dokładnych kwot, ale taki na szybko rachunek macie.
Bartosz Chochołowski / 2007-08-08 19:00 / Redakcja Money.pl
Dziękuje za wyliczenia. Nie twierdzę, że inwestowanie w biedną młodzież jest jedynym słusznym pomysłem, ale wolę jako podatnik, aby tak gospodarowano moimi pieniędzmi, niż dawano wszystkim po równo. Bardzo się cieszę, że pomysł jest dyskutowany, bo znaczy to, że jest zainteresowanie tematem.
Nie da się tego dokładnie wyliczyć, ale można spróbować, ile taki dofinansowany młodzieniec odda do budżetu państwa przez 40 lat pracy, a ile wpłaci źle wykształcona osoba (domyślnie wykonująca gorzej płatną pracę) lub bezrobotny.
Podsumowując: polityka społeczna, prorodzinna, powinna koncentrować się na inwestowaniu a nie rozdawaniu. To co jest teraz, to wypłacanie "odczepnego".
Dziękuje i pozdrawiam!
raf73 / 83.3.229.* / 2007-08-08 21:45
Wow... sam Autor mnie docenił, cieszę się. Tak przy okazji chciałem zauważyć, że całkiem podobną działalność prowadzi Fundacja Dzieło Nowego Tysiąclecia (sorki za kryptoreklamę). Tyle że jako organizacja pozarządowa oczywiście nie obejmuje swoim programem wszystkich. Czy to jest jedyny słuszny pomysł? Pewnie nie, ale na pewno jeden z najsłuszniejszych z jednego powodu: prawie każda z działalności charytatywnych likwiduje skutki pewnego problemu na krótki czas (np. nakarmi głodnego, wyleczy chorego, zrobi zakupy staruszce), ale wkrótce obdarowany znowu będzie potrzebował pomocy. Natomiast pomoc biednej i zdolnej młodzieży będzie miała taki skutek, że za kilka lat nie tylko obdarowany nie będzie potrzebował pomocy, ale jeszcze będzie w stanie pomóc innym.

Celowo nie uwzględniałem ile wykształcony młodzieniec odda do budżetu w postaci podatku PIT przez 40 lat pracy w porównaniu z niewykształconym, bo trudno wyczuć jakie proporcje będą za 40 lat. Przez całą komunę robotnicy zarabiali więcej niż inteligencja. To prawda, że to był chory układ, ale co się teraz dzieje: robotnicy budowlani już zarabiają tyle, co informatycy, a nie wiadomo jak będzie wkrótce z kierowcami.
MN2 / 80.51.231.* / 2007-08-08 15:04
Pomagać nie rozdawać. Trudne do rozróżnienia, ale esencjonalne dla obywateli RP.
Sabre / 2007-08-08 10:12 / Tysiącznik na forum
Dzieci są „tylko” przyszłością narodu a dla rządu ważniejsza jest przecież przyszłość samego rządu - jest bliżej. Dlatego rząd swoją przyszłością uczynił tę część narodu, że tak powiem, z przeciwnego bieguna niż dzieci (ludzi starszych, tkwiących mentalnie w poprzednim systemie). Reforma podatkowa w przedstawiony przez Pana sposób, chociaż niewątpliwie słuszna, byłaby początkowo bardzo kosztowna. Dlatego zamiast polepszać los naszych dzieci, rząd zwrócił się do „przeciwnego bieguna” – oni żądają przecież tak niewiele … .
Jest taka zasada – najwięcej pieniędzy jest u biednych ludzi (udowodniona bezspornie przez numer 87). Dzięki obecnej „koalicji” poznaliśmy następną – prawdziwie świetlaną przyszłość zapewniają ci, co sami nie mają przyszłości.
P.S.
Naprawdę trudno oczekiwać od osoby która nie ma dzieci, prawa jazdy a domowy budżet to dla niej kieszonkowe od mamy, by chociażby chciała zrozumieć przedstawione tu problemy.
konio_kp / 83.29.11.* / 2007-08-08 12:45
"Jest taka zasada – najwięcej pieniędzy jest u biednych
ludzi (udowodniona bezspornie przez numer 87). "
Hej - "Numerze siódmy" - ty jak zwykle klepiesz "swoje" nie zwracając uwagi na prawdę i fakty.
Krytykując podejście tego rządu do dzieci (sam uważam, że powinni więcej wspomagać rodziny z dziećmi) co powiesz o poprzednich rządach? A może Platforma, gdy wygra wybory zacznie dzieciom fundować bezpłatną edukację i darmowe leczenie??? Ha, Ha.

P.S. Odnośnie wczorajszego linku (http://www.polonica.net/Masoneriazydzi.htm), to przecież to jest opis rzeczywistości, co więcej rzeczywistości, która prtaktycznie nie uległa zmianie! Zwróć uwagę, że najostrzejsze to są właśnie cytaty z dokumentów masonerii. A może ty jesteś naiwniakiem i nie wierzysz w istnienie i celemasonerii? A może też nie wierzysz w istnienie ...Żydów?
Sabre / 2007-08-08 13:26 / Tysiącznik na forum
Jak dotąd, wszystkie rządy miały w "głębokim poważaniu" ten problem. Tylko że obecnie rządzi PiS, a on wiele obiecywał w tym temacie. To że wcześniej było źle, wcale ich nie usprawiedliwia. A gdybanie co byłoby gdy rządziła inna partia, nie ma sensu … .
P.S.
Wiem kim są/byli masoni. Wiem jak powstały loże masońskie, znam całkiem dobrze ich historię. A ty? Czy wiesz coś ponad te bzdury, że ich celem jest „zlikwidowanie kościoła” … . Nawet nie zdajesz sobie sprawy jakie wypisujesz brednie. Jeżeli chcesz na ten temat dyskutować, troszkę się w nim zorientuj.
~kazek / 83.29.9.* / 2007-08-08 09:13
"Jako wróg PITolenia się co roku, jestem zwolennikiem podatku liniowego. " - takie rozwiązania popiera Chochołowski.
Mógł to napisać w sposób otwarty, że chce by Kulczyk, Solorz, Walter i im podobni płacili kilka miliardów mniej podatku - czyim kosztem?
MN2 / 80.51.231.* / 2007-08-08 10:07
Kaziu, kosztem urzędników, którzy będą musili sobie poszukać nowej pracy. A, że są wykształceni i zaradni stworzą trochę nowych miejsc pracy.
~kazek / 83.29.9.* / 2007-08-08 10:14
Naprawdę tak mysilisz, że to zaradni ludzie?
To ciapy! Strasznie niezaradne i niepotrzebne.
To ich trzeba za rączkę prowadzić.
Nie stworzą miejsc pracy.
zdzicho / 83.24.183.* / 2007-08-08 17:51
kazek masz rację, są zupełnie nieporadni, np nie ściągną zdezelowanej fury deklarując, że ów zakup to wydatek równy, aż 50 euro. Nie mają pojęcia, że puszczjąc w ruch tzw. puste faktury, można po prostu nie płacić podatku należnego VAT oraz podatku dochodowego.
MN2 / 80.51.231.* / 2007-08-08 15:07
Jeżeli nie stworzą nowych miejsc pracy, to będą pracowali u Solorza i Kulczuka.
Robi74 / 91.123.208.* / 2007-08-08 10:05
Kazek, słońce, oni nie płacą podatków......w obecnym systemie podatkowym, a tak MUSIELIBY zapłacić procent swoich dochodów. Mniej zacietrzewienia a więcej trzeźwej oceny.
~kazek / 83.29.9.* / 2007-08-08 09:32
Dodam jeszcze, że ja też mam dość tego PITolenia i twórcę tych paranoicznych rozwiązań - Balcerowicza powinno się przegnać na cztery wiatry!
Lorunia / 91.94.148.* / 2007-08-08 22:08
Do historyka , jeśli ta sprawa z książeczkami posagowymi dotyczą twoich bliskich to mogę Ci podpowiedzieć sposób na wielokrotne powiększenie walorów na tej polisie . Załóż sprawę , a z oferowanych 500 złotych przez wystawcę polisy możesz dostać nawet 6 tysięcy .......Dużo osób zostało nabitych w butelkę , bo kazano im podpisywać i zabierać ochłapy .....

Najnowsze wpisy