Pycliku - jak TO skomentujesz?
Bo widzisz - to z portalu GW
"Ważny więzień, łącznik karteli narkotykowych z Ameryki Południowej, po trzech miesiącach pobytu w polskim areszcie nie żyje. Powód? Spadł z więziennej pryczy - donosi "Gazeta Wyborcza".
Śmierć Artura "Artusia" B. jest tajemnicza - jej okoliczności bada białostocka Prokuratura Apelacyjna. Wiadomo, że podejrzany zmarł w sierpniu. Mimo to, informacja od mediów dotarła dopiero teraz. - Też na ich miejscu bym to wyciszył, żeby nie dolewać oliwy do ognia. Śmierć "Artusia" to wielka wpadka organów ścigania. Ten człowiek miał potężną wiedzę o narkobiznesie nie tylko w Polsce, ale i w Europie - mówi informator "Wyborczej".
[Ten komentarz został zgłoszony do usunięcia przez 1 osobę - Pyclik.]