Kenobi
/ 2007-07-06 16:53
/
Uznany malkontent giełdowy
Obroty są okazją do pozbywania się akcji. Poza plotkami o strajkach, ktore zawsze kończą sie w ten sam sposób i nie mają większego wpływu na produkcję, co pokazują dotychczasowe, eksperci nie widzą powodów do wzrostu cen, bo w drugiej połowie roku mają wchodzić kolejne nowe inwestycje, co zwiększy podaż, przy spadku popytu ze strony np. rynku nieruchomości czy samochodowego, które są głównymi konsumentami miedzi. Do tego dolar ponownie osłabił się do euro, (też do złotego, co obniża wpływy z eksportu nawet bez spadku ceny) spada też do jena, więc zagraniczni inwestorzy, którzy nie zapomnieli o problemach gospodarki (kryzys na rynku nieruchomości, hipotecznym, samochodowym), wychodzą właśnie z aktywów dolarowych, co widać właśnie po rentowności obligacji jak i ledwie utrzymywanym na minimalnych plusach indeksach. Nie należy zapominać, że rynek nieruchomości i przemysł samochodowy są ważnymi konsumentami miedzi.