chichot dona
/ 46.112.235.* / 2011-12-27 23:36
Pani Clinton zaniepokojona .. no no.
Może i powinna być zaniepokojona dużym obniżeniem standardów "demokratycznych" w USA?
Wszak to w USA tej tak zwanej "demokracji " jest jak na lekarstwo. Ba doszło do takiego kuriozum, że w ramach walki z terroryzmem (oczywiście), wojsko może zatrzymywać, torturować i bezterminowo więzić każdego obywatela planety.
Legislacja projektu trwa, i jest możliwe , że stanie się obowiązującym prawem.
Może faktycznie Premier Węgier powinien się obawiać?
Wystarczy , że Clinton'owa uzna, że jest podejrzany o terroryzm i już komandosi USA będą mogli Go zaaresztować i wywieźć w nieznane miejsce.
USA uznają "demokracje" (nawet jeżeli to zwykłe dyktatury) tylko tam, gdzie służy to interesom USA.
Niebezpiecznie jest o tym zapominać.