axxel
/ 83.143.213.* / 2009-01-06 13:35
niedoceniasz informacji jakie posiadaja ekipy rządzące w Polsce.
Doskonale zdaje sobie sprawę zarówno opozycja jak i koalicja orac ekipa prezydencka że, euro to obniżenie poziomu zycia obywateli.
Doskonale zdają sobie sprawę że, większośc społeczeństwa nie chce euro, i to nie dlatego że jest tak wyedukowane ekonomicznie ( chociaz ekonomię praktyczną większośc polaków wysysa z mlekiem matki), ale dlatego że sa przywiazani do złotówki jako symboli niezalezności państwowej.
Jestem czestym gosciem w wielu krajach europejskich, w kazdym jest niezadowolenie społeczne , wynikajace z podrożenia , w niemczech nawet jest takie powiedzenie ze ceny na podstwaowe atrtykuły żywnościowe zmieniły tylko nazwe to co było w markach, jest teraz w euro .. nominał pozostał bez zmian , zmieniła sie tylko nazwa .. czyli podrozało o 100%.
To oczywiście bardzo "wyostrzone" spojzenie, ale to prawda w znaczniej mierze, ceny artrykułów , żadziej kupowanych w euro nawet potaniały , ale artykułu pierwszej potrzebu znacznie podrozały, niemcy woleli by aby było odwrotnie, miec drozsze pralki czy telewizory , ale tańsze opłaty bytowe.
Jak to móia w polsce, najwiekszym kłąmca jest statystyka, i coś w tym jest, skoro statystyczne wskaźniki ( tu tez pole do manipulacji - zalezy co bieze sie pod uwagę), wskazują że suma sumarum podwyzki były niewielkie, brawo dla mistrzów manipulacji, jak to mówią statystycznie jedna reka w lodzie druga w ogniu a w srodku jest srednio :)