Pilsener
/ 2009-09-04 20:16
/
Sofciarski Cyklinator Parkietów
Raczej polityków, to politycy tacy jak Obama żyją z uwłaszczania się na biedakach i szczucia jednych grup społecznych na drugie. Gdy jest kryzys to zawsze wina bankierów, a gdy rośnie to zasługa polityków, co nie? Bruksela wcale nie jest lepsza, połączenie komunistycznego myślenia i faszystowskich metod, politycy zawsze godzą w demokrację i kapitalizm bo w socjalizmie więcej zarabiają.
Czy "amerykański" sposób na życie polega na udzielaniu rządowych gwarancji na kredyty dla bezrobotnych murzynów, by wywołany w ten sposób kryzys zwalić na bankierów? I o to chodziło - jest kryzys więc wyborcy chętniej dadzą się poszczuć na np. na posiadaczy ziemskich. Słuchaj polityków, to daleko zajdziesz - tylko w przeciwną stronę, niż oni!
Odwrót od ideałów demokracji i wolnego rynku może oznaczać początek końca dekady gospodarczej dominacji Japonii, Europy i USA.