nie dawno miałam kolizje, autodo naprawy. jestem wtrajcie rozwodu bylam wlascicielka a maz wspolwlascicielem. Mam niepełnosprawne dziecko wiec nie widzialm innego wyjscia jak sprzedac auto.Od 2 lat maz nie interesowal sie autem ani oplatami ani stanem technicznym . W zwiazku z czestymi wyjazdami do lekarzy z dzieckiem bylam zmuszona sprzedac auto . w Zwiazku z tym podrobilam podpis jego na umowie , ktora opiewala na kwote 200zł. Maz zgłosil to na policje . Nie widzialam innego wyjscia musialam to zrobic poniewaz sytuacja mnie do tego zmusila .Mam ogromne wyrzuty sumienia ale czego sie nie robi dla dzieci .
Za podrobienie podpisu grozi od 3 miesięcy do 5 lat lub grzywna. Zostaniesz wezwana do prokuratora i będziesz musiała wykonać próbkę Twojego pisma (obie ręce, kilkanascie razy podpisywać się). Potem to wszystko trafi do biegłego grafologa. Na podstawie jego opinii prokurator zdecyduje o postawieniu zarzutów.....