Niestety to jest nieodłączną cechą socjalizmu że rząd może wszystko a obywatel jest dla rządu dojną krową niczym więcej...
Technicznie problem z OFE polega na tym że tam nie ma pieniędzy są
akcje paru dużych spółek z giełdy oraz dług państwa polskiego. Ponieważ OFE zostały zmuszone przez rząd do pożyczaniu rządowi pieniędzy pożyczały ile mogły. Teraz rząd użyje starej metody zastosowanej kiedyś wobec Templariuszy - zlikwiduje wierzyciela. No dobrze dług zostanie zlikwidowany ale pieniędzy nadal nie będzie. Będzie za to zdolność kredytowa do pożyczania przez rząd kolejnych pieniędzy - różnica będzie taka że nie będzie już w Polsce rząd miał od kogo pożyczyć, więc zacznie się zadłużać za granicą. I o ile zagranica będzie miała pieniądze i będzie chciała nam pożyczyć to po kilku latach już numeru z zabiciem wierzyciela się nie zrobi bo wierzyciel jest silniejszy i to zagranica przyjdzie tu odebrać swoje okładać pałką dłużnika - i pamiętajcie - rząd zadłuża nie siebie - ale NAS !
Oczywiście te parę lat które rząd sobie kupi likwidując OFE nie oznaczają spokoju, rząd będzie wszędzie gdzie się da przykręcał śrubę -
vat nie tylko nie spadnie z powrotem do 22% jak obiecywał Vincent ale niedługo jeszcze bardziej wzrośnie. Wzrosną też podatki bezpośrednie jak dochodowy PIT i CIT. Ostatecznie rząd sięgnie po oszczędności Polaków ale nie musi tak jak na Cyprze zabierać z kona w banku tylko dodrukuje pieniądze. Nawet posiadający III filar nie są bezpieczni.