Witam
Mieszkam w domku drewnianym, podłoga jest zawieszona w powietrzu, na balach po prostu przybite deski. W pokoju mam dywan na filcu i trochej on „ociepla”, jednak dla mnie za mało, bo po podłodze będzie śmigać niemowlę (teraz się czołga w zimie raczkowanie i siadanie) i mam pytanie czy jest jakiś sposób by to docieplic ze tak powiem prowizorycznie… może pod ten dywan dać korek lub gąbkę(tyle ze ona chłonie wode i ciezko wysuszyc)? Nie chce robić tego „profesjonalnie”, ponieważ to są spore koszty, a mieszkanie nie jest moje i nawet nie wiem czy za 2 lata będę tam mieszkał. Czy jest sens cos podkładać pod dywan (jak wyzej) czy to gra nie warta świeczki, a jak warto to co tam włożyć… pokoj ma 20 m2 i taki tam jest tez dywan.
Pozdrawiam
Łukasz