rozczarowana
/ 176.113.207.* / 2013-11-08 17:27
ODRADZAM I NIE POLECAM !
Od kilkunastu lat płacę składki na ubezpieczenie AC.Na początku wrzesnia, jadąc prostą drogą uderzył w moje auto samochod jadący z przeciwka .Uszkodził lewa stroną pojazdów, po czym nie zatrzymując się odjechał.Pościg nie przyniósł efektu.Z miejsc wypadku zabrałam obudowę lustra nalezącego do tamtego auta , widnialy na nim jakies numery.
Zwrociłam się do mojej agentki ubezpieczeniowej Generali z zapytaniem czy wzywac policję .Stwierdziła ,iz mam AC więc nie muszę bo i tak pewnie sprawcy nie znajdą
.Zgłosiłam więc szkodę .Oględziny odbyły się szybko ,była to jednak tylko sesja zdjęciowa,Zero kontaktu i stos papierow na stół do wypełnienia indywidualnie.Po dwoch tygodniach dostałam wiadomość na e-mail ,iz jest szkoda całkowita i propozycja odkupienia auta.Nie zgodzilam się ponieważ wymiana elementów bocznych przywołuje autko do stanu pierwotnego.,Po miesiącu zadzwonili ,iż trzeba zrobic kolejne oględziny, i to miejsca zdarzenia ,bo ze zrobionych zdjęc nic nie wynika.
Moim zdaniem ,oględziny miejsca po upływie tylu tygodni nie miały sensu ,bo nie było juz znaku po stłuczce. Upłynęlo kilka dni i dostałam kolejną wiadomość na pocztę ,iż odmawiają wypłaty odszkodowania, bo szkody na moi pojeżdzie nie mogły powstać na skutek przedstawionego zdarzenia.
W raporcie z oględzin nie było wzmianki ,iż posiadam obudowe lusterka w kolorze auta sprawcy kolizji(a informowalam o tym)jak rowniez pominięto pasażera będącego ze mną w chwili zdarzenia ,którego dane podałam w kwestionariuszu zgłoszeniowym. Udałam się do adwokata i sprawa trafiłaby do sądu jednak szczęsliwym trafem dostalismy namiary na ''uciekiniera''.Odnalezilismy kierowcę i autko .Kierowca przyznał się i wyjaśnił dlaczego odjechal z miejsca zdarzenia.W ciągu niespełna 2 tygodni wypłacono mi odszkodowanie z polisy sprawcy, z PZU.
Jak mogli w Generali podważyć wiarygodność zdarzenia skoro miało ono miejsce i jest na to dowód w postaci uszkodzonego auta i kierowcy?
Jacy ludzi pracuję w tej agencji?Cóż to za ekspert który nie umie ocenić prawidłowo sytuacji.
GENERALI UNIKA WYPŁAT JAWNIE I Z PREMEDYTACJĄ .
Mam w tej agencji wykupione 3 polisy jednak konczę z nimi współpracę !
NIE DAJCIE SIĘ WYKORZYSTAĆ Generali !