Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Co wolno premierowi Marcinkiewiczowi, to nie tobie, ministrze Mikoszu!

Co wolno premierowi Marcinkiewiczowi, to nie tobie, ministrze Mikoszu!

Wyświetlaj:
g / 212.186.89.* / 2006-01-07 10:08
najbardzien cieszy jak sie komuś nie układa, znaleść partię czy grupe ludzi gdzie wszyscy sa swięci, ten artykuł to czysta demagogia michnikowska. Czy to jest działanie dla dobra państwa jaki cel ma ten artykuł, nie chce mi sie więcej czytac
Jansen / 83.21.36.* / 2006-01-06 22:45
Felieton jest oczywiście wyrazem własnych pogladów. Jednakze dobrze byłoby je logicznie uzasadniać. Ja akurat nie głosowałem na PIS i nie jest to moja ulubiona formacja. Jednakze należy oddawać co cesarskie Cesarzowi. W sprawie Miłosz PIS postapił correct, i nalezy mu sie uznanie. W wypadku Marcinkiewicza mozna sobie z niego zażartować, ze wecki zabierał na wycieczkę, ale trudno mu czynic zarzuty o pozyczenie kilkuset złotych od kogos. Wydaje sie ,ze pisząc felieton trzeba widzieć właściwe skale opisywanych zjawisk. Pozdrawiam
Autor / 83.31.255.* / 2006-01-06 11:40
Szanowni Czytelnicy, czytając niektóre posty zastanawiam się, czy nie lepiej byłoby pisząc felieton po każdym zdania umieszczać w nawiasie króciutkie objaśnienie tego, co autor miał na myśli. Bo jak inaczej przekonać Pana Marka 53 czy Pana DA, że w tekście nie podważa się aksjomatu, że polityk winien być czysty jak łza.Jest w nim natomiast mowa o tym, że podobne zarzuty (pożyczanie pieniędzy od kontrowersyjnego przedsiębiorcy), jakie były przyczyną dymisji Andrzeja Mikosza, wobec Kazimierza Marcinkiewicza uznane zostały za błahe i nikt już o nich nie pamięta. Naprawdę tak trudno jest to zrozumieć?
Po drugie, felieton, Szanowni Czytelnicy, tym się różni od tekstu informacyjnego, reportażu etc., że niejako z definicji nie musi być obiektywny, może natomiast być wyrazem poglądów autora, choćby najbardziej nawet irytujących. Wydawało mi się, że jest to oczywiste. Widocznie nigdy nie dość powtarzania takich prawd.
Przypisywanie mi sympatii do SLD bawi mnie niezmiernie, bo wiem jaką konsternację musiałoby to wywołać u znanych mi z Sejmu polityków tej partii. Proszę kiedyś zapytać o to takiego np. Jerzego Szmajdzińskiego albo Zbigniewa Siemiątkowskiego czy Ryszarda Kalisza. Koń by się uśmiał.
Git / 212.76.33.* / 2006-01-07 18:18
Czytaj dalej Wyborczą jak chcesz siedziec w Michtrixie.
PP / 213.17.170.* / 2006-01-06 22:13
Szanowny Panie Autorze
proszę jednak samemu przeczytać swój własny felieton, bo wydaje się, że sam Pan nie wie co napisał... W felietonie napisał Pan że Pan Mikosz pożyczał pieniądze komuś, a Pan Premier od kogoś - w poście już troszeczkę inaczej... To jak to w końcu było, czy Pan sam wie? A może tylko próbuje Pan w jakiś mocno naciągany sposób argumentować swoją własną teorię o równych i równiejszych?
Arkadiusz / 212.244.189.* / 2006-01-06 08:35
Panowie dziennikarze z Wprost, już tak przyzwycziliście się do łapania ryb w mętnej (na różowo) eseldowsko-platformianej wodzie, że cokolwiek byście nie złapali to i tak śmierdzi zdechłym karpiem nie pierwszej świeżości. Dla tego już od jakiegoś czsu nie czytam wypocin dziennikarzy z Wprost (dziś to wyjątek, który mnie utwierdza wiadomo w czym), bo nie znoszę jak się fakty dopasowuje do rzeczywistości lub co częściej, je tworzy a rzadko za to przeprasza. Musicie się jednak Pnowie liczyć z tym, że wyjdzie wam zawsze i tak z daleka obrzydliwie śmierdzący, zdechły karp...
Marek53 / 83.24.39.* / 2006-01-06 00:33
Panie Jarosławie,
Zbyt wiele szampana i stąd przerażający obraz w lustrze w pierwszy styczniowy poranek. Zakrawa na schzofrenię lub delirkę. Co gorsza, opis tego strasznego widoku bezkrytycznie przelał Pan na papier a potem przypisał to innym. Poziom tego opisu odpowiada stanowi właściciela oglądanej w lustrze fizjonomii. Zalecam wodę mineralną lub pisanie po min. trzydniowej przerwie.

Pisze Pan również ' tajemnicą poliszynela jest... , że A. Urbański ma ambicje tworzenia własnej siatki wpływów w biznesie pod kontrolą państwa". Jeżeli to fakty, to proszę udać się do prokuratury. Jeżeli obelgi i pomówienia to cóż - to taki klasyczny, odrażający, postpeerelowski sposób komunikowania się z czytelnikami.
Gratuluję dobrego samopoczucia.
ta / 82.160.7.* / 2006-01-06 10:14
Z gęby autora " co wolno..." cuchnie PRL-em , a nie warsztatem dziennikarskim bo szanujący się autor posługuje się faktami, a nie gdybaniem !
lopez / 193.201.167.* / 2006-01-06 08:31
popieram autor artykułu, za dużo chyba wciagnąl do nosa przed napisaniem tego artykułu, nigdzie nie ma faktów tylko domysły i to jest tzw. "obiektywne dziennikarstwo" jaeżel ima Pan panie autorze sympatie i anytapatie do prosze iść pracować w partii, a nie uprawiać polityczne dziennikarstwo, a jeżeli zna Pan fakty to prosze ije podać...
George / 83.25.220.* / 2006-01-06 07:47
W zasadzie to o co Panu chodzi? Nie za bardzo chwyciłem sens Pana wypowiedzi, o ile oczywiście taki był.
joanna / 83.23.127.* / 2006-01-06 13:24
George Ty chłopie to chyba mało kumasz po polsku a rzecz jest przecież oczywista
DA / 195.225.68.* / 2006-01-05 22:14
Czytając ten słabiutki i niezgrabnie sklecony tekścik twierdzę, że to ty jesteś z czasów peerelu i myślisz, że jak już ktoś pozwoli ci umieścicć śmieć na witrynie, to możesz krytykować kogo się da i za cosię da. Niestety, krytuykujesz metody, o których betonowi partyjnemu nawet nie śniło się w głowach. Krytykiujesz poczynania zgodne ze zdrowym rozsądkiem. Dobre dla nas jego obywateli. Ministrem Skarbu nie powinien zostać cinkciaż spod Pewexu, ani żaden inny cwaniaczek wchodzący w "ciemne interesy". Ta tak jakbyś swój majątek powierzył ... preziowi. opinia wyrażona w atrykuliku powyższym nie jest w zgodzie z faktami i subiektywną oceną sytuacji, w szczególności odnoszenie się do czasów "republiki kolesi". Wstyd i szkoda, że Wprost pozwala ci pisać!
dider / 83.18.242.* / 2006-01-05 22:26
patrz! program o SB w latach 70 również wyrzucali ludzi doświadczonych a przyjmowali ludzi w wewku 28/29 lat aby rządzić z góry-strach !!!
DA / 195.225.68.* / 2006-01-06 00:28
Wydaje mi się, że operacja w SB z lat 70-ytych była przygotowaniem podłoża do późniejszych sterowanych "przemian". Zbyt wielu decydentów i szrych eminencji z poprzedniej epoki obłowiło się w ostatnich 15 latach tak, jak nie mogliby tego uczynić sprawując nawet najwyższe urzędy.... Ale to rozmowa na inny temat.
DA / 195.225.68.* / 2006-01-06 02:27
Dość już mam tej ironicznej nagonki w mediach na PiS. Trudno oglądać choć pół godziny najlepszą niegdsyś TVN 24. Najchętniej oglądam tam programy biznesowe i sport. Zdecydowana większośc wywiadów i dyskusji prowadzona jest stronniczo. Czy tak bardzo boją się intelektualiści tego, że PiS zatroszczy się bardziej o tych mniej "światłych". A jeśli tak, to Ci "intelektualiści" są jedynie "półmuzgami" o instynkcie samozachowawczym...
DA / 195.225.68.* / 2006-01-06 02:36
Informacja TVN24 z 04.01.2006: ..."Rząd obiecał przesłanmie do sejmu wiele istotnych ustaw w styczniu i lutym. Niestety skończyło się jedynie na obietnicach"...
Czysty absurd dziennikarski i niechlujna manipulacja..
Wiem, że to raczej dygresja do "artykułu" powyżej, ale jakże wymowna..
Jak zwykle miłego...
amik / 217.97.63.* / 2006-01-05 14:48
Panie redaktorze , poziom tego artykułu może dobry byłby na gazetkę powiatową ale na portal money.pl już jednak nie.
krzysiuniezpisiu / 83.26.252.* / 2006-01-05 20:55
poziom artykułu i wiedza - bez zarzutu. miejsce jego opublikowania b. dobre, aczkolwiek publiki tu mało. no i czasami zbładzi tu jakiś amik z gminu pisowskiego - poszczeka, ale się dowie czegoś nowego, poza oficjalnymi komunikatami rządu w TV Trwam i RM FM .
człek z gminu / 83.18.243.* / 2006-01-05 21:52
Aleś sobie ulżył panie krzysiu, pewnie od razu lepiej się czujesz. Od razu zapachniało wytwornością z salonów, a nie jakiś tam gminem. Może i ja przy okazji czegoś się tu nauczę, a przynajmniej kultury wypowiedzi.
Czytelnik / 83.30.228.* / 2006-01-05 09:57
Powyższy tekst Pana Jakimczyka świadczy o tym, że nie polityka lecz dziennikarstwo jest najbardziej niemoralną dziedziną życia publicznego w Polsce.
czytajacy / 62.233.237.* / 2006-01-05 19:04
jak widać większość Polaków ma jednak problem ze zrozumieniem czytanego tekstu,
w zupełności sie zgadzam z artykułem p. Jakimczka, min. Mikosz w żaden sposób nie złamał prawa,
przy takim podejściu jaki prezentuje nasz obecny rząd za chwile powiniśmy się wszyscy bać kupować paliwo od Orlenu czy ubezpieczać sie w PZU bo to przecież "aferzaste" spółki
Marek53 / 83.24.39.* / 2006-01-06 01:06
Szanowny Panie,
nikt nie twierdzi, że min. Mikosz złamał prawo lub był złym ministrem.
Nie złamał prawa i dlatego nie siedzi.
Zresztą, w naszym systemie prawnym udowodnienie winy trwa latami.
Nie możemy, w polityce - dotyczy wszystkich zajmujących stanowiska publiczne, wracać do gdzie indziej niepodważalnego założenia, że każdy jest niewinny, dopóki nie udowodni sie mu winy. Mamy przykłady chronionych immunitetem, którzy po pijanemu rozwalili przechodnia na pasach. I byli niewinni, bo nie zostali przez lata skazani. Bo nie mogli być. Albo chronili ich kolesie.

Polityk ma mieć czyste łapy. I koniec dyskusji. Wystarczy uzasadnione, udokumentowane podejrzenie o niejasne interesy lub powiązania. Jest ciągle niewinny i może robić co chce, ale nie za moją kasę.
Oczywiście, do usunięcia polityka, nie może być wystarczający powyżej prezentowany paszkwil lub podobnej klasy pomówienie.
Jednak "dziwna" pożyczka "dziwnemu" facetowi jest w mojej opinii wystarczająco "dziwna", aby min. Mikosz nie mógł prowadzić interesów RP.

Co wolno Panu Mikoszowi, to nie ministrowi Mikoszowi. I miejmy nadzieję, ze tak będzie.
Marek / 83.23.127.* / 2006-01-06 13:32
A więc Marku, przez analogię. Co wolno Panu Marcinkiewiczowi, to zupełnie nie powinno sie zdarzyć premierowi Marcinkiewiczowi. Rzecz jest tak oczywista, że bezdyskusyjna. Chyba, że ...... odpowiedzialność jest obecnie rzeczą wzgledną.
LW / 150.254.235.* / 2006-01-06 08:23
Pan Mikosz - to nie jego żona. Dziwny Facet - to nie jego matka.
Wszystkie te 4 osoby kilka lat temu chyba nie bardzo wiedziały, że Pan Mikosz ministrem nie bardzo wygodnym będzie.
Tochę dużo zbiegów okoliczności pasujących jednak do człowieka, na którego potrzebny jest paragraf.
Tak jakoś to widzę.
Pozdrowienia.
Masz / 83.18.195.* / 2006-01-06 09:11
Hasła PISU pryskają jak mydlane bańki na wietrze , kto wierzył że w Polsce po 3 miesiącach panowania chłopaków z PC i ZCHN będzie lepiej
już wiemy będzie na pewno śmieszniej

Najnowsze wpisy