Zeus52
/ 2009-09-04 14:19
/
10-sięciotysiącznik na forum
Taaa...o trójkącie już też było pisane. A obserwowałem go także z innego powodu,chodziło o gold i średnio/długoterminowy trend dla walut. M.innymi wykres dla gold(długoterminowy trójkąt) był pewną inspiracją dla odpowiedzi udzielonej pewnej pani,która nas czyta,choć się nie odzywa...tylko prywatnie.A później,z braku czasu,o mało bym nie przegapił momentu. I tak zdążyłem wejść tylko częścią na czas...dopiero dzisiaj ostatnie partia zleceń. Początkowo też chciałem odłożyć wejście na trochę później. Całe szczęście,że Rumburak tak mnie męczył pytaniami(nawet w czasie pracy),że zmusił mnie do przemyślenia sprawy. Zwłaszcza to z tym trójkątem zniżkującym na XAU(spółki gold) i tym lokalnym trójkątem symetrycznym wewnątrz dużego,długoterminowego. Jak wtedy pisałem w wątku tygodniowym...ten układ wręcz uniemożliwiał spadek,gdyż nawet wybicie dołem z lokalnego trójkąta(jak stwierdził max...prawdopodobieństwo 20%) natychmiast spotkałoby się z kontrą ze strony geometrii wyższego rzędu(duży trójkąt). To razem powodowało,że prawdopodobieństwo wybicia górą wypadało nie 80%,ale około 95%(nie chce mi się liczyć). Tutaj stosunek zysk:ryzyko był niesamowity. I tu popełniłem bląd. Bo nie powinienem czekać,że może jeszcze się pobuja wewnątrz małego trójkąta,ale natychmiast wchodzić całością...znikoma możliwość strat,a jeśli to i tak bez znaczenia. Ale jakaś taka inercja...na dodatek nawał pracy. Wolałem wchodzić stopniowo. Napisałem,że Pan Piotruś potwierdził taką możliwość jazdy. To prawda,ale było to tylko potwierdzenie. Wcześniej,dużo wcześniej,właśnie Rumburak naprowadził na właściwy trop,a przynajmniej sprowokował do myślenia i działania. Szkoda,że tak mało się odzywa na forum. A jeśli już,to ciągle twierdzi,że się słabo zna na A.T....dziwne. Ja też słabo się znam,jestem amatorem i mam nadzieję,że wszyscy to rozumieją. Nawet zawodowcy popełniają błędy,a co dopiero taki amator,jak ja...Bezbłędni są tylko ci,którzy nic nie robią. No cóż. Choć w 1/3 udało się zaliczyć dobre wejście. Do tego ML6 został na sam koniec. Poczekamy,zobaczymy. Pzdr.