Umarzaj!
Kiedy nadchodzi recesja, to naturalnym są zwolnienia pracowników.
W twoim przypadku pracownikami są zarządzający funduszy.
Kiedy sytuacja się poprawi i wróci koniunktura, ponownie zaczniesz nabór.
Początek nowej hossy nie następuje jednego dnia, a kto się na niego nie załapie, dla tego akcji już nie starczy. ;-)
Umarzaj teraz, przeczekaj z pieniędzmi na bezpiecznych i w miarę dobrze oprocentowanych lokatach.
A kiedy nadejdą kolejne stabilne wzrosty, zarobisz więcej, bo pomnażać będziesz większy kapitał, który teraz uratowałaś.
Fundusze, to nie alimenty, nie trzeba opłacać prowizji zarządzających przez kilkanaście lat, niezależnie od tego, czy zarabiają, czy przynoszą spore straty. ;-)