Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

Coraz większy entuzjazm

Coraz większy entuzjazm

Money.pl / 2009-07-16 10:01
Komentarze do wiadomości: Coraz większy entuzjazm.
Wyświetlaj:
teoretyk-praktyk / 2009-07-16 13:04 / portfel / Toddler giełdowy
Problemem światowej gospodarki są ceny surowców. Jeśli są drogie, to przmysł, który spałaca kredyty nie będzie w stania wygenerować zysku przy ich wysokich cenach, będzie się siłował jak topielec o każdy chałst powietrza, aż w końcu wyczerpany utonie. Zatem dopóki państwa będą udawać, że jest dobrze to producenci też będą udawać, że wysokie ceny są opłacalne, wszak, gdy jest dobrze to ci się opłaca kupić za tyle. Zatem albo można pompować biliony dolarów do światowego systemu, co nic nie da bo surowce zdrożeją bardzo szybko antycypując in falcję, albo dopuścić do 50-90% zapaści ekonomicznej na kilkanaście miesięcy, aż ceny zejdą do odpowiedniego poziomu i wtedy dopiero ożywiać gospodarki zastrzykami pieniędzy. Może temu zjawisku towarzyszyć olbrzymia deflacja, rzędu nawet 90%. Wtedy światowe finanse będą zdrowe, ceny surowców będą zdrowe, zatrudnienie będzie rosło w oparciu o realny pieniądz, co może doprowadzić do szybkiego i umiarkowanego ozywienia, które da przeżyć milionom ludzi.
bizli / 193.201.137.* / 2009-07-16 11:46
giełdy rosną w związku z nadzieją inwestorów na poprawę sytuacji gospodarczej na świecie,
giełdy spadają na fali obaw o kondycje światowej gospodarki,
i tak w kółko - co kilka dni, a tak naprawdę to jest hazard,
i do tego manipulowanie wskaźnikami i danymi z gospodarki - a to zgodnie z zasadą, że przedstawianie fatalnych perspektyw powoduje panikę, która potęguje negatywne zjawiska i pogłebia kryzys,
a przecież rządy największych gospodarek świata wpompowały biliony dolarów w celu jej ożywienia, pomocy instytucjom finansowym - czyż mozna sobie wyobrazić że analitycy tych samych banków które otrzymały tę pomoc będą kreślić czarne scenariusze, one na kryzysie kroci nie zarobią, tym bardziej rezerwa federalna która produkuje pieniądze dla gospodarki USA, ma powtarzać światu że trudno przewidzieć kiedy gospodarka USA odbije od dna,
w sytuacji kiedy wzrok całego świata skierowany jest na stany zjednoczone
teoretyk-praktyk / 2009-07-16 10:01 / portfel / Toddler giełdowy
Słuszna uwaga. Niemniej jednak, jeśli to jest formacja 5-0 na WIG20 to może on zajść nawet na 2060 w tym ruchu. Jeśli zaś tylko w okolice 2008 to należy się spodziewać spadków od tego momentu. W przypadku przebicia 2050, następnym punktem zwrotnym mogło by być około 2150 punktów na WIG20. Zatem poziom 1980 na WIG20 będzie najprawdopodobniej przebity w tym scenariuszu.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy