Wiecie, ze wciąż trwają prace nad pierwszymi e-podręcznikami? Nasz Resort edukacji zakłada przygotowanie w formie elektronicznej 18 podręczników do 14 przedmiotów. E-książki będą bezpłatne, co krytykują komercyjni wydawcy podręczników. Myslicie, ze to dobry pomysl?
czerwonytalerz
/ 164.126.100.* / 2013-07-01 22:17
mnie bardzo cieszy, że nasze szkoły się zmieniają, trochę żałuję, że sama do takiej nie miałam okazji chodzić, a tu proszę tyle nowości i fakt, że na pewno dzieciom będzie lżej i takie pomoce jak np te roboty http://aktin.pl/554-roboty-edukacyjne/ na pewno zainteresują dzieci bardziej niż zwykłe podręczniki.
mi sie podoba pomysl, a wiecie dlaczego? ze nasze dzieci wkoncu nie ebda tyle ksiazek dzwigac, ktore uszkadzaja ich kregoslupy pozniej, jak najbardziej popieram:)
i 30min z 45min lekcyjnych beda siedziec na facebooku albo grac w gry :) nie masz dzieci ? tak to teraz wyglada ciagle tylko komputer itp. oczy sie psuja, mniej oczytane, niepotrafia wzglednie poprawnego zdania zlozyc o bogactwie slownictwa nie wspomne
ciekawe za co beda zakupione urzadzenia do przegladania tych calych ebookow, przeciez to nie sa male koszta tylko trzeba ogromnych nakldow zeby to zakupic.
hmm mi pomysl sie podoba, zyje w takich czasach ze swiat techologiczny otacza nas ze wszystkich stron czmeu mamy byc duzo w tyle np za stanami zjednoczonymi gdzie juz dawno takie cos zostalo wprowadzone
mysle, ze to dobry pomysl o ile uczniowe na lekcjach nie beda przegladac internetu tylko zajma sie nauka, fajnie jakby to nie byly tablety tylko czytniki e-bookow
pomysl jak najbardziej trafiony! pytanie tylko co dalej? Czy z tego powodu nie beda chcieli wymuszenia posiadana jakiegos urzadzenia typu. tablet? Jak takie dziecko bedzie przychodzilo bez podreczników - ale z podrecznikiem ebook?. Problemem bedzie skupienie dziecka na tym co ma robic na lekcji. Moim zdaniem jest to pomysl na plus.... ale nie takim zeby uzywac go w szkolach. Moze byc jako pomoc dydaktyczna :)