Cyfryzacja szkół - klapa?
Co myślicie o programie cyfryzacji szkół, zapowiadanych przez MEN? Zgodnie z nim do wybranych, a później do wszytskich szkół podstawowych miałyby trafić sprzęty niezbędne do nauki, ale podobno rozporządzenie jest bardzo nieprecyzyjne i jeśli projekt "cyfrowa szkoła" nie będzie przygotowany profesjonalnie, nikt na tym nie zyska, na pewno nie dzieciaki. Czy to kolejne pieniądze wyrzycone w błoto?
Przecież widać że to puste słowa , byle tylko wzrosło poparcie dla rządu...kiełbasa wyborcza jak nic.
Jak dla mnie to kolejny mało trafiony pomysł, nie do końca przemyślany. Trzeba było najpierw dokładnie i precyzyjnie określić, co można 'podpiąc' pod hasło sprzętu niezbędnego do nauki. Bo laptopy - okej, będą najlepszym rozwiązaniem, ale ta luka w definicji sprawia, ze nie sa jedynym rozwiązaniem na jakie mogą się szkoły zdecydować.