issael
/ 46.113.81.* / 2010-11-09 16:11
Te przykłady akurat nie świadczą o nielojalności.
Tym bardziej , ze wyrażnie jedna z pań powiedziała gdyby prezes chciał zrezygnowac to ona bedzie kandydowac. Gdzie tu nielojalność? To temat ewentualnej abdykacji prezesa jest tak drazliwy? Gdzie tu szkoda dla wizerunku PiS-u? Poglądy czy apele na temat zakończenia wojny polsko-polskiej, sa taką nielojalnością? Wrecz przeciwnie są przejawem zdrowego instynktu państwowego i społecznego. To co dzieje sie obecnie wyniszcza wasz kraj na wielu płaszczyznach. To za przyczyna wzajemnej niecheci obu parttii PO i PiS-u. Zresztą w oktesie wyborczym (mam na mysli wybory na prezydenta RP - pan Kaczyński takrze wyciągał reke do zakończenia wojny polsko-polskiej. Pyta sisley Na jakich warunkach ową wojnę zakończyć gdy ze strony PO mamy do czynienia z politycznym chamskim jazgotem pozbawionym wszelkich skrupułów.
Moge jedynie odpowiedziec , na warunkach chrzescijańskich. To dobre warunki. Dotyczy to zarówno PO i PiS-u. Oczywiście obie partie musza wiedziec co znaczy słowo/okreslenie chrzescijański. Bowiem czesto urzywaja róznych symboli chrzescijańskich, ale nie jestem pewien czy wiedza / rozumieja / czuja co te symbole znaczą?
Tu nie ma miejsca na tego typu myslenie .. "moje musi byc na wierzchu ... choćby po trupach .. "
Zacietrzewienie, wulgaryzm, złośliwosc, nieobiektywizm, tzw filozofia Kalego , przebija z wypowiedzi wielu poliyyków, a za nimi i ich zwolenników .. co nader często o"objawia" sie tez na róznych forach , w tym na forum money.pl. Co to ma wspólnego z chrzescijaństwem? A przeciez obie strony powołują się na wartości w tym wartości chrzescijańskie.
Oczywiście kierownictwo parti (kazdej) ma prawo wykluczac kogo chce. Po prostu potwierdza to jedynie kierunek w jakom idzie PiS. Jest to kierunek jednomyślności a raczej kierunek podporzadkowania członków parti , decyzjom kierownictwa w kazdym aspekcie. Jedyna wolnośc dopuszczalna to wypowiedzi zgodne z linia partii, demokracja centralnie sterowana, wybory i dyskusja wewnetrzna zgodne z linią parti i pod kontrola biura politycznego. Jest to partia wodzowska.
Moim zdaniem PiS na całym tym "spektaklu" wiecej stracił niż zyskał w oczach opinii publicznej. Ale i tez ugruntował swoja pozycje w radykalnej, częsci tejrze opinii publicznej .. z tym że jest to zbyt mało aby przysłuzyc się krajowi ..ale wystarczająco duzo aby szkodzić. Oznacza to , ze PiS przygotowuje sie do roli długotrwałegj jezeli nie permanetnej opozycji.
W takim ukłądzie im w Polsce będzie gorzej tym dla PiS-u bedzie lepiej, im w Polsce będzie lepiej , tym dla PiS-u bedzie gorzej. Nie wiem czy to jest dobry wybór.
Ale tak własnie moga rozkłądac się nastroje i sympatie wyborcze. Jezeli wskutek rządów PO, ludziom radykalnie sie pogorszy, PiS korzystając na tym swoimi radykalnymi hasłami ma szanse osiągnąc dobry wynik wyborczy a nawet władzę. Ale jak byt społeczeństwa wskutek rządów PO będzie sie poprawiac , to przełozy sie to na spadek popularności radykalnych ugrupowań w tym PiS-u.
Mam jednak nadzieje , że centralizowanie sie PiS-u, nie oznacza radykalizacji.
Obie panie , bardzo angazowały sie na zecz swojego stronnictwa (PiS-u), aktywnie działały w strukturach lokalnych, ich wypowiedzi były kompetentne i zjednywały ludzi do programu PiS-u. Ba z tego co obserwuję dalej sa lojalne wobec PiS-u. Oznacza to ze sa lojalne swoim ideałom i swoim ideom. To tez raczej dobrze o nich swiadczy. Opinie o ich nielojalności sa wyrazem , zacietrzewienia i zwykłej niewdzięczności a najczesciej niewiedzy, wielu "działczy" PiS-owych , krorzy sami niewiel wniesli do PiS- poza tym że są i ze siedza cicho .. tzn nie wychylaja się. Jezeli lojalnośc w PiS-ie rozumiana jest jako nie wychylanie sie .. to tez nie za dobrze (chyba) jest dla przyszłości Pis-u?