Na USDPLN dzieją się rzeczy zaiste dziwne: http://stooq.pl/q/a/?s=usdpln&i=d&u=12045444 widzimy tu umacnianie się złotego od listopada (czerwona linia), podczas gdy na w20 od listopada mamy spadki: http://stooq.pl/q/a/?s=wig20&i=d&u=12045444 (linia spadkowa CD), zwykle korelacja jest odwrotna. GPW dusi sprawa OFE niepewność powoduje, że zagranica nie wchodzi w akcje, a OFE miały w listopadzie średnio ok. 43% akcji (najwyżej w historii) , z tego wynika, że głównym kupującym w okresie od maja 2012 były właśnie OFE, prosty rachunek podpowiada, że po "reformie", przy poziomach szczytów XI OFE będą miały ok. 89% w akcjach, stąd obecna korekta bo nie ma kto kupować, ale najgorsze jest to, że przy obecnym kursie USDPLN, który to zbliża się do swoich 2 letnich minimów (zielona linia), zagranica nie chce generować kupna i wygląda na to, że USDPLN może się odbić, czyli zagranica zacznie sprzedawać
akcje i kupować USD (FED może w tym pomóc w środę), a to spowoduje pogłębienie spadków na GPW. Chyba, że USDPLN przebije w dół poziom 3 zł i grubas z siwą brodą mocno wejdzie w polskie
akcje. W obecnej sytuacji jednak jestem nastawiony pesymistycznie do 3 lutego, czyli nacjonalizacji oszczędności emerytalnych. Na pocieszenie byków dodam, że nie powinniśmy spaść poniżej okolic 2200 bo wtedy OFE będą musiały utrzymać limit 75% akcji i wygenerują popyt. Tak to widzę i pozdrawiam.