Wapniak
/ 2011-10-20 19:07
/
Tysiącznik na forum
I dobrze. Nie tylko LSD. Dzisiejsze partie w zasadzie niczym się nie różnią, poza sposobem dorwania się za wszelką cenę do KORYTA. Brak odpowiedzialności, bezkarność jet idealnym stymulatorem. Kasa, profity oraz koneksje dają idelną podstawę parcia do władzy. Sugestie zaś Pana Bernarda - piękne ale w naszych czasach niestety,utopijne.
Nie widzę nikogo znaczącego aby chciał coś oprócz gadania, zmienić. Najgorsze, że nawet nie bez przyczyny, wokół siebie. Dlaczego? - temat na większą rozprawę socjologiczną.
Dlatego niepokoje o których wspomina oraz ich obecne wypadki, których jesteśmy świadkami, będą się nasilać. Historia kołem się toczy. Być może świat, ta najbardziej pokrzywdzona masa uczciwie pracujących czeka... Czeka na nową ideę, nowego przywódzcę...
Co będzie gdy się pojawi?...
Przecież nie Ci ludzie wywołali kryzys, za który każe im się płacić?
Sprawcy zaś mieli, mają jak narazie się dobrze, bardzo dobrze. Czy będą mieli? Przy coraz to większej społecznej świadomości?...
Czy zgon LSD coś zmieni, pozostaje więc tylko retorycznym pytaniem, bez odpowiedzi. Narazie.
Acha: Lewy Sojusz Demokratyczny.
Ps.Swoją drogą, ciekaw jestem dlaczego Redakcja Money.pl i wg. jakich kryteriów honoruje i wyróżnia występujących tutaj forumowiczów.... Wg. posiadanej wiedzy - nie. U czytających, również. Więc wg. ilości postów czy może innego rodzaju kryterium...
Osobiście podziwiam Sz. Pana Bernarda+ za wytrwałość, cierpliwość, wiedzę i merytoryczną kulturę wypowiedzi. Choć nie zawsze się zgadzam, brawo!!!