Skoro nauka jest taka be, to dlaczego korzystasz z jej zdobyczy?

Z góry zakładasz błędne założenia, które prowadzą do błędnych wniosków. Świat nauki nie udowodnił istnienia boga co nie znaczy, że kiedyś tego nie zrobi. Fizyka teoretyczna zajmuje się badaniem tego co jest poza naszym zasięgiem, stara się to robić metodami pośrednimi. Obiekty, których nie da się zaobserwować bezpośrednio (jedynie konsekwencje ich istnienia) są dogmatami współczesnej nauki stąd nazwał ktoś je bożymi. Kto z was wie jak wygląda bóg? Może właśnie tak. Poznanie tych obiektów ma kluczowe znaczenie dla rozwoju technologii oraz zrozumienia tego co stało się na początku i tego co sprawia że nasz wszechświat nadal ewoluuje. Technologia nie jest czymś złym to bogaci ludzie decydują jak z niej korzystać. W obecnym systemie monetarnym decydują pieniądze, dzięki nim technologia jest rozwijana ponieważ przynosi więcej pieniędzy. Stąd wniosek pieniądze są złe. Zły jest cały system. Należy uwolnić technologię, uniezależnić ją od pieniędzy, udostępnić ziemskie zasoby skupione w rękach współczesnych możnowładców, zmienić "system" na racjonalny a wtedy technologia będzie nam służyć z pożytkiem a nie niszczyć nasze środowisko jak jest obecnie. Jeżeli nie dojdzie do takiej rewolucji to obecny system doprowadzi do zagłady naszej planety. Zainteresowanych tematem odsyłam na stronę: http://tzmpolska.org/

Nieco mętna jest twa wypowiedź, do tego stopni, że nie jestem pewien czy moja interpretacja jest właściwa. Jeżeli chodzi o teorie to niektóre nadal są niepodważone. Może są prawdą, a może brak jest dowodów na ich obalenie. Nasza obecna wiedza jest relatywnie duża ale przypomina ser z dziurami. Problem jest w tym, że dziur jest nadal znacznie więcej niż sera. Żeby nasycić głód wiedzy trzeba karmić się teoriami, którymi trudno się najeść. Teoria jest tania, jak widać jej weryfikacja jest bardzo kosztowna. Pieniądz niestety potrzebny, jesteśmy jego niewolnikami. A można inaczej, niestety brak szerszego spojrzenia, brak świadomości społecznej, nie pozwala oderwać się od tego kieratu. Jest źle to fakt. Jak historia pokazuje jeśli będzie gorzej to ludzie nie wytrzymają i coś z tym w końcu zrobią. Tymczasem jesteśmy jak dzieci w wieku dojrzewania, zmiany przyjdą z czasem.
A z tym doktoratem to chyba kpina, a może uległeś jakiemuś przykremu wypadkowi lub stało się coś równie niedobrego. Moich rodziców nie było stać na to żeby wysłać mnie na studia, wychowałem się na prowincji. Teraz mam 27 lat pracuję, zarabiam tyle, że nadal nie stać mnie na studia ponieważ dużo płacę za wynajem mieszkania. A na awans nie ma co liczyć bo nie mam wyższego wykształcenia. Darmowa edukacja ale nie dla ludzi ze wsi. Po co są pieniądze? Żeby podsycać biedę, agresję, przestępczość. W zeszłym tygodniu jakiś koleś w Niemczech odstrzelił komornika jego obstawę i siebie też. Ja tak nie zrobię bo mam więcej oleju w głowie. Co mi pozostaje ... Żyć ze świadomością, że już tyle czasu straciłem. To są polskie realia.

LHC był praktycznie gotowy zanim nastał kryzys w roku 2007.


A żadna teoria naukowa długo nie trwa ,tak ,że lepiej nie ,,filozofować'' ,a zająć się uczciwą pracą ,polegającą na stosowaniu odkryć w technice.

Teoria grawitacji Newtona ma już ponad 300 lat, pozwoliła na loty na inne ciała niebieskie, które z kolei dały Ci nieprzywierające patelnie. Mamy teraz oczywiście dokładniejszą teorię (która zbliża się powoli do setki), ale to nie oznacza, że teoria grawitacji Newtona jest błędna, ma tylko ograniczony obszar zastosowania.
Mechanika kwantowa ma już ponad 100 lat, dała Ci tranzystory i, co za tym idzie, komputery, telefony komórkowe i całą elektronikę. Nie bagatelizuj badań podstawowych. Nigdy nie da się przewidzieć, co da następną innowację.

Najwyraźniej nie zrozumiałaś mojej wypowiedzi. Nigdy nie wiadomo, czy ani kiedy i w jaki sposób to się da wykorzystać. Ani Einstein nie formułował swoich teorii z myślą o GPSie ani Schroedinger z innymi nie podejrzewali, że ich odkrycia stworzą tranzystor.
Historia jednak uczy, że lepsze zrozumienie świata zawsze prowadzi do innowacji.