Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

Czekając na window dressing

Czekając na window dressing

Money.pl / 2006-10-30 17:23
Komentarze do wiadomości: Czekając na window dressing.
Wyświetlaj:
risky-rainmaker / 2006-10-30 18:37 / Ostatni Optymista
Idą dobre czasy KENOBI za witał....a już się sam trochę bałem...
Kenobi / 2006-10-30 18:48 / Uznany malkontent giełdowy
Nie martw się, teraz historię przeżyjesz wreszcie sam, taki przypadkowy syndrom 1987, 1994, 2000, 2006...Pozdrawiam.
kolega kenobiego / 83.11.212.* / 2006-10-30 19:08
czesc, prosilem Cie o namiary na siebie, chce pogadac
risky-rainmaker / 2006-10-30 18:58 / Ostatni Optymista
Ej....co mi tak źle życzysz...a myślałem , że jesteś miły ??? :))
risky-rainmaker / 2006-10-30 18:43 / Ostatni Optymista
Wiesz , że sporo osób o Ciebie dziś pytało...
Tomczak_motocykle / 2006-10-30 18:28 / Bywalec forum
O jakos wiecej ludzi sie pojawiło bo wczasie sesji to jakoś wiatr tutaj hulał :)
vip / 2006-10-30 18:26 / Bywalec forum
JUPITER - warto jutro kupić ? kupić raniutko ....
Karlos / 2006-10-30 18:21 / Tysiącznik na forum
http://demo.e-pap.pl/espi?plik=dane/20061030/20061030_175902_0000032409.xml&xsl=depesza3.xsl&id=hyxq68qa41


no to chyba jutro troszkę do góry polecimy proszę Państwa?
risky-rainmaker / 2006-10-30 18:18 / Ostatni Optymista
Narodowy Fundusz Inwestycyjny imienia Eugeniusza Kwiatkowskiego Spółka Akcyjna zmienił siedzibę podobno jest ogrodzony murem wysokim i drutem kolczastym.....czyli przygotowują się na jutrzejszy dzień....będzie się działo.:))
geror / 83.6.199.* / 2006-10-30 18:25
tzn co się będzie działo?
geror / 83.6.199.* / 2006-10-30 18:12
czyli co jutro NFI 2,4,9 w plecy ?
warren buffet / 2006-10-30 19:15 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
plecy mocne
geror / 83.6.199.* / 2006-10-30 18:08
KURCZE NO, PO TYŁKU DOSTAŁEM Z TA LUBAWĄ, DOKUPIŁEM JESZCZE TROCHE DZISIAJ , I CO KISZKA POSZŁA JESZCZE W DÓŁ
oll1 / 2006-10-31 01:04 / portfel / Tysiącznik na forum
Jezu chlopie... nie wiem na co Ty liczysz ... ? Wez sobie troche na uspokojenie... Nie wspominajac, ze taki spadek jak dzis przy spadajacej gieldzie to zaden spadek, moze warto byloby zachowac odrobine cierpliwosci ??? ! Poczekaj, a zobaczysz, ze dokupienie dzisiaj bylo dobra decyzja, ale spokojnie...
barakuda / 2006-10-30 17:59 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
Pozbyłem się KGH w piatek i SNW dziś. Zwiększyłem zaangażowanie w Elka do 8% portfela. Ostatnie wydarzenia na cesarzu dają nadzieję wyjścia na prostą , czego obraz dzisiejszej sesji nie potwierdza. Dużo wątpiących , więc.....dobry czas na zakupy . Prawda Warren ? Laesco kupowałeś, gdy prawie nikt w to nie wierzył.
ps . po raz pierwszy od dawna mam w portfelu sporo gotówki...
MAXS / 2006-10-30 19:53
TAKZE SIE SPIENIEZYLEM
CO DO ELKA TO OSTROZNIE
URATOWLI GLOWE ,ALE PO SZYJE I TAK SIEDZA W DLUGACH U WIERZYCIELI
SPOLECZKA JESZCZE DO OBSUWY
MYSLE ZE W OKOLICE 6ZETA
mike_311 / 81.190.7.* / 2006-10-30 17:58
Witam jutro wchodze w KWIATKA, prosze o Wasze opinie. Dodatkowo moje typy to: Boryszew, Hutmen, Alchemia. Z góry dziękuję za Wasze sugestie.
bloodflower / 2006-10-30 19:27 / Bywalec forum
Nadchodzi czas zadumu i refleksji ( 1 listopada ) a Ty niezłą jazdę zaczynasz z tym Kwiatkiem. Warren ma rację. Zacznij w czwartek.
warren buffet / 2006-10-30 19:16 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
poczekaj do czwartku
Jarg / 2006-10-30 18:14 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Odpowiedz z ręką na sercu - specjalnie obstawiasz Pięknego Romka, czy po prostu tak ci wyszło? :-))
osesek / 2006-10-30 18:00 / Pan Tysiącznik
Nie deptać rabatek !!!!!
Piękny wybór. Moc wrażeń gwarantowana.
mike_311 / 81.190.7.* / 2006-10-30 21:22
wybór w miare przemyslany, jutro kupuje KWIATKA...z reszta czekam....
oll1 / 2006-10-31 01:05 / portfel / Tysiącznik na forum
Raczej kup reszte a poczekaj z Kwiatkiem ... :)
osesek / 2006-10-30 17:55 / Pan Tysiącznik
Dobry wieczór.
Nieprawdziwe są pogłoski o kiepskich nastrojach w USA.
Syn ma się dobrze i jest zadowolony. I jego znajomi autochtoni też. Tam nie do pomyślenia jest obnoszenie się z frustracją. Oni są ludźmi sukcesu a człowiek sukcesu z natury rzeczy musi być zadowolony. To tyle ad vocem.
Od kiedy pozbyłem sie akcji Boryszewa i zakupiłem akcje innych spółek stosując zasadę dywesyfikacji moje kontakty z giełdą stały sie nudne- za wyjątkiem czytanie forum.
Jak jedne akcje spadają to akurat drugie rosną i na przemian. Summa summarum stan bez zmian.
Cos widzi mnie się ,że ja jestem skazany przez los na zasmarkane giełdowe interesy. Chciaż mam nadzieję na lepsze jutro bom z natury swej urodzony optymistą a i spółki wybrałem o solidnych fundamentach. Zatem czekam na wyniki, które zapowiadają się dobre.
Wszystkim życzę samych sukcesów z zastrzeżeniem, że nie mam ochoty ich Wam fundować.
(:
futur / 83.11.212.* / 2006-10-30 19:19
a syn to przepraszam na Wall street pracuje czy na budowie, a moze w McDonaldsie? ze taki zorientowany w sytuacji gospodaczej USA?Zenada i smiech na sali i puste krzesla
osesek / 2006-10-30 19:52 / Pan Tysiącznik
Ty też możesz . Studia w polsce, angielski biegle i minimum 2500 $ na miesiąc.
Startuj,futur, buduj swoje jutro.
osesek / 2006-10-30 19:49 / Pan Tysiącznik
Syn studiuje na uniwerytecie w Minneapolis, chcesz pomóc finansoweo to bardzo proszę.
risky-rainmaker / 2006-10-30 19:39 / Ostatni Optymista
Kolega z Rzeszowa....sam jest godny pożałowania
Kenobi / 2006-10-30 19:28 / Uznany malkontent giełdowy
Osesek ma rację, tam nikt się nie przyznaje, że coś jest nie tak, Przecież sam napisał, że nie do pomyślenia jes t obnoszenie się z frustracją. Do Hiszpanii też jechali zarobić, a rodziny musiały im potem wysyłać, żeby mieli za co wracvać.
2wb / 2006-10-30 17:27 / Tysiącznik na forum
kurcze ustawilem stop lossa na barlinku i wywalilo mnie dzisiaj po 14,6. kurde nie tak to sobie zaplanowalem! teraz to juz niech spada..
warren buffet / 2006-10-30 17:23 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
jutro będzie piekna sesja na 02 04 09.... miliony akcji, ktore jutro beda uwolnione.... wiekszosc akcji ma drobnica jak ja. wiec jak sie nie znajdzie supermen to posiadacze serii A jeszcze długo zapamietają lekcje. warto obserwowac. ps - trzymam dlugoterminowo szczegolnie kwiatka.

cieszy mnie leasco dzis - ale bardziej do piwa niz do zyskow :)

wiekszosc oczekuje spadkow - w tym ja - i moze ich nie byc. w maju nikt o spadkach nie myslal. ale zabezpieczyc sie jest dobrze. ja juz mam prawie droge ewakuacyjną wyczyszczoną. nie czuje jeszcze dymu ...

.... ale martwią mnie coraz częstsze rajdy na gównianych spolkach... to znaczy ze konczy sie pole manewru a ksiazkowo koniec hossy.
Frend / 83.17.145.* / 2006-10-30 17:49
Ksiażkowy koniec hossy dotyczy dużych stabilnych giełd,a GPW napewno do takich nie należy,tak więc trudno przekładać opisy końca hossy,fal Eliotta i itp. z giełdy USA na Warszawe.Pozdrawiam
samuraj jack / 2006-10-31 00:05 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy/ Bloguje na bblog.pl!
pamiętam bessę z 1994; hossa kończyła się książkowo - a wtedy giełda dopiero w powijakach, wobec tego co teraz
123qwe / 83.30.219.* / 2006-10-30 17:46
witaj moja żona za zasiłek dla bezrobotnych kupiła leasco jak naganiałeś po 0.02gr, śmiać mi się chciało z niej ,do dzis sam niewiem co myśleć
edk / 83.8.208.* / 2006-10-30 22:52
123qwe, 0.02grosza?????? a znasz ulamki dziesietne? byly w szkole podstawowej.....
warren buffet / 2006-10-30 17:59 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
nie naganiałem ;-)
Jarg / 2006-10-30 17:44 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Tak se kumbinuję, że będzie jeszcze jedna winda przed wynikami. A potem to już w otchłań...
risky-rainmaker / 2006-10-30 17:51 / Ostatni Optymista
Nic takiego nie nastąpi....a jeśli to styczeń-luty. Pod jednym warunkiem, że będą kolejne rekordy. Jeśli tak się nie stanie to się pokisimy do wiosny. I dopiero "rekordy". Nie widzę możliwości "B" w okresie 2 lat. A korekty. Ktoś napisał dzisiaj, że miał 40 % zysku przed majem....po maju stracił cały zyski i coś jeszcze. Teraz jest na plusie 15% więc czego się bać....podobnej korekty ? Ja od czerwca zarobiłem 49% inni pewnie ze 100 % a jeszcze inni "tylko" 20% więc czego się tu bać. No chyba, że ktoś ma syndrom 1994.
Kenobi / 2006-10-30 18:31 / Uznany malkontent giełdowy
A nie sądzisz, że w maju był koniec, a teraz to tylko zwyczajowy powrót tworzący drugi szczyt, co jest typową okazją dla wyjścia przez tych, co zostali z akcjami -zaskoczeni w maju? Niektórzy mniej zorientowani (głównie tzw. drobnica plus podgrzewające atmosferę fundusze lokalne, bo zagranica, ta która też nie zdążyła, też się ewakuowała) dali się na to nabrać i rzucili się do zakupów, sądząc, że teraz już nic nie grozi? Bać się trzeba zawsze, szczególnie po czterech latach hossy, nawet jak się nie wie jakie dane napływają cały czas na rynki. Pewne rzeczy zwykle docierają do świadomości graczy już po fakcie, więc doradzam ostrożność.
de havik / 2006-10-30 18:58 / portfel / "Tysiącznik na forum"
pyytanie laika: jak bardzo trzeba się zbliżyć do poprzedniego szczytu by mówić o formacji drugiego szczytu? Czy to jest jedynie pojęcie "mniej więcej"?
Kenobi / 2006-10-30 19:23 / Uznany malkontent giełdowy
Tu nie ma mądrych, zawsze wszystko wiadomo, jak się ukształtuje formacja kończąca hossę, a do takich należy podwójny szczyt. Nie wiadomo do ilu dojdzie, nie musi się zrównać z poprzednim, ale aby się utworzył musi przebić w dół dołek pomiędzy oboma najwyższymi poziomami.
risky-rainmaker / 2006-10-30 18:42 / Ostatni Optymista
Zawsze trzeba być ostrożnym to prawda. Logicznie to brzmi i owszem. Jest tylko jedno - ale. Polska to jedna wielka budowa. Fundusze płyną. Wyniki spółek rekordowe. I przykład Hiszpani po wstąpieniu do UE pokazuje, że jeszcze nie teraz. Oczywiście, może nas zaskoczyć konflikt zbrojny, teroryzm itp. Premier z Prezydentem nic nie zrobią, ale i nic nie zepsują bo i tego nie potrafią zrobić. Myślę, że korekty muszą być....ale czy czeka nas.......nie sądzę.
Kenobi / 2006-10-30 19:01 / Uznany malkontent giełdowy
Wiesz - to takie teoretyczne bajdurzenie. Popatrz na wyniki spółek budowlanych i ich rentowność. Dziś masz okazję - Budimex. Fundusze też wypływają. Każda hossa ma swoją bessę, ludzie zawsze myślą, że teraz to nie może tak być. W Stanach też było dużo budów - teraz domy stoją puste, a kredyt wisi, cena spada, podstawa hossy się trzęsie...
risky-rainmaker / 2006-10-30 19:12 / Ostatni Optymista
Ale dałeś przykład...Budimex który łapie się na kontrakty państwowe przy bardzo niskiej marży....nie ma co się licytować ale proszę Cię o obiektywizm. Myślę, że jeszcze z 2 lata mamy spokoju....ale korekty mogą zdołować niektórych.
norkay / 2006-10-30 18:42 / Bywalec forum
a niektórzy się już niepokoili:)
sądzę że wielu, mniej lub bardziej, się boi (co widać m.in. tutaj na forum), ale dzięki za kolejne ostrzeżenie.
mam po za tym wrażenie, że dla Ciebie pieniądze zarobione w czasie "prawdziwych" wzrostów mają inną wartość od tych zarobionych w czasie "sztucznych" wzrostów.
risky-rainmaker / 2006-10-30 18:57 / Ostatni Optymista
No nie mów, że jesteś zwolennikiem powiedzenia - "Żeby zarobić trzeba się na p ie r dolić" - przepraszam za słownictwo. Mnie cieszy tak samo 10000 zł które zarobiłem łatwo jak i 100 zł które przyszło z wysiłkiem. Pieniądze to nie wszystko , ale nie ma znaczenia jak je zarobisz czy łatwo czy trudno. Ważne ,żeby uczciwie.
norkay / 2006-10-30 19:11 / Bywalec forum
no właśnie tak nie uważam:)
pieniądz to pieniądz. ważny lecz nie najważniejszy.
Jarg / 2006-10-30 17:58 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Obyś miał rację. Ja niestety nie jestem takim optymistą. W maju był zjazd, ale nie było jeszcze tak widocznych oznak spowolnienia w USA, jak teraz. Jak oni zaczną zjeżdżać, to reszta nie będzie się temu przyglądać bezczynnie.
A poza tym mam syndrom 1994, 1997, 2000, 2004 :-)

Pozdrawiam
de havik / 2006-10-30 18:27 / portfel / "Tysiącznik na forum"
no w porządku, ale giełda ponoć wyprzedza gospodarkę więc kto wie czy majowe spadki nie były wywłoane obecnym spowolnieniem na przykład, a przyszłośc rysuje się lepiej, to i wzrosty będą
norkay / 2006-10-30 18:19 / Bywalec forum
doświadczenie procentuje:)
osobiście póki co zakładam kontynuację hossy (wig20 niezbyt mnie interesuje) z mniejszymi lub większymi korektami. i cała sztuka polega na tym , aby w czasie tych korekt za bardzo nie tracić.
chyba, że tak jak piszesz, usa zrobią wszystkim rynkom psikusa.....
risky-rainmaker / 2006-10-30 18:15 / Ostatni Optymista
To Ty sędziwego wieku jesteś...;)) Ja w 1994 uczyłem się pilnie do ma matury...:))))
Jarg / 2006-10-30 18:17 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
W 1994 miałem 6 akcji BSK. Słyszałeś coś o tym? :-))
risky-rainmaker / 2006-10-30 18:34 / Ostatni Optymista
No pewnie....Historii to się uczyłem;) Było po 700 czy jakoś tak a skończyło się na dwóch cyfrach....
flugo nielogo / 212.122.206.* / 2006-10-30 17:56
nikt nie lubi tracić- nawet wirtualnie.
1 2 3 4
na koniec starsze
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy