Oszołomowaty
/ 212.14.45.* / 2010-05-27 15:09
"...Lech Kaczyński nie jest pierwszym prezydentem, który zmarł w czasie podróży do Rosji. Przed nim był Bolesław Bierut - bezpartyjny przezydent powstającej właśnie PRL. Po śmierci Stalina Bierut przestał być przydatny władzom sowieckim. Rosja nie od dzisiaj uważa, że ma prawo decydować kto rządzi Polską. Od carycy Katarzyny po dzień dzisiejszy Rosja stara się decydować komu wolno rządzić Polską i niestety zawsze ma w Polsce ludzi, którzy jej sprzyjają. Od Targowicy po UBecką nomenklaturę PRLu, nie brakowało i nie brakuje zdrajców, którzy gotowi są sprzedać Polskę i Polaków, a nomenklatura przecież nie wymarła nagle. Gdzie niby się ulotnili zatwierdzeni przez SB sędziowie, prokuratorzy, dziennikarze, rektorzy, reżyserzy, którym władza dawała możliwość robienia filmów, pisarze ktorym SBecka cenzura pozwalała drukować książki?
Nie trudno się dziwić ludziom, którzy za spolegliwość wobec zaborcy wynoszeni byli ponad społeczeństwo. Szczególnie jaskrawo to pokazuje okres PRL. Nagradzano posłuszeństwo i miernotę. Już w 1946 roku wice-premier Gomułka obiecywał na otwarciu Uniwersytetu Wrocławskiego, że władza ludowa (czyli sowiecka okupacja) zmuszona jest użyć profesorów jacy są dostępni (czyli predwojennych, sanacyjnych), ale obiecał: "wychowamy nowych profesorów na miarę ludowej ojczyzny". Dotrzymał słowa i obecnie wyższe uczelnie są bastionem PRLowszczyzny. Wychowani na bylejakość nauczyciele akademiccy (wybitni tacy jak prof. Karpiński zmuszeni byli zająć się czymś innym) boją się lustracji, a to oni są obecnie władzą na uczelniach.
Ludzie radzieccy podnoszą coraz śmielej głowę. Po katastrofie pod Smoleńskiem poczuli się jakoś rażniej. Może wiedzą coś czego my jeszcze nie wiemy? Możemy się jedynie domyślać, że kiedy Putin przytula Tuska to już jest prawie tak jak wtedy gdy Breżniew całował Gierka.
Wajda oglasza wojnę.
Wojna już jest !!!
Olbrychski składa publiczną samokrytykę, bo nieopacznie wziął udział w filmie niewłaściwej reżyserki.
http://www.rp.pl/artykul/485667_Film_zablokowany.html
Na propagandowym froncie poległ dotychczasowy szef radiowej "Trójki". ośmielił się powiedzieć : "odbierzemy Polskę łąjdakom i złodziejom" Warto sprawdzić kto poczuł się dotknięty osobiście. Dowiemy się jednocześnie kto nadal uważa siebie za "właściciela Polski (dawniej Ludowej)" i jednocześnie za złodzieja i łajdaka.
http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article615747/Trojka_bez_dyrektora_Sobala_odwolany.html
Mokrosińska - zapamiętajmy to nazwisko, zapamiętajmy również inne: Zamachowski, Czubówna......
Jaki jest koń każdy widzi, zwróćmy jednak uwagę, że współczesna Targowica stała się niezwykle aktywna i trochę mniej ostrożna niż była jeszcze dwa miesiące temu.
Prezydent nie żyje, więc można wystąpić z inicjatywą "składamy kwiaty na sowieckich grobach", to ci sami ludzie nisą w lud takie hasełka, którzy w każdą rocznice Powstania Warszawskiego uroczystości nazywają "narodową nekrofilią". Mamy więc składać wieńce na grobach żołnierzy, którzy nosili zegarki naszych dziadków i ojców.
Robi się nieprzyjemnie gdy zestawimy tą targowicką aktywność z przeciekami ze śledztwa, jakie docierają do nas ze strony radzieckiej, przepraszam rosyjskiej. Skoro nasz rząd poddał tą sprawę, to rodzi się pytanie czyj właściwie jest ten rząd? Czy Polska jest bezpiecznieszym państwem od kiedy rządzi, może Polacy mają się lepiej, są bardziej zamożni, mają większe możliwości?
Nad wyborami prezydenckimi zaciągnął się głeboki cień PRLu.
Możemy głosować na brata zmarłego prezydenta, znamy jego poglądy. Nie zaskoczy nas tak jak Wachowskim zaskoczył nas Wałęsa.
Możemy głosować na przytulanie się, a może wręcz pocałunki z Putinem, bo Komorowski to przecież ten facet, który stoi obok Tuska..."
Spoza POmatrixa ....