Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Czterej jeźdźcy finansowej apokalipsy naszej gospodarki

Czterej jeźdźcy finansowej apokalipsy naszej gospodarki

Wyświetlaj:
_Ghost_ / 213.199.222.* / 2006-02-15 08:35
Przy ciągłym pędzie do "becikowego" i "senioralnego", a także strachem przed stanowczymi i zdecydowanymi działaniami, które uwolniłyby przedsiębiorców od wciąż mieszających się w biznes polityków, Pańska wizja jest całkiem prawdopodobna. obecnie śmiałe i daleko idące reformy są niezwykle pożądane, jednak mogą się okazać niepopularne, co obawiam się oddala nas od ich realizacji. obecna klasa polityczna w większości bardziej dba o wzrost punktów w sondażach, niż o realne naprawianie państwa. LPR wymyśla coraz to inne ustawy rozdawnicze, ponieważ może nie wejść do nowego parlamentu, samoobrona - bez komentarza, PIS z kolei ma za mało przewagi nad PO więc znów trzeba coś ludziom rzucić i tak oto karuzela kręci się w najlepsze... Niestety mam ponadto wrażenie, że bracia Kaczyńscy traktują Polskę jak swoją własną "piaskownicę", w której mogą robić co im się tylko podoba. dowodem na to stwierdzenie może być szopka jaką odegrano w poniedziałek. Bez zastanowienia prezydent naszego kraju podaje informację o możliwym rozwiązaniu parlamentu, co niemal natychmiast odbija się na notowaniach giełdowych. Dodajmy do tego jeszcze pakt stabilizacyjny z Samoobroną i LPRem no i mamy kolejnego jeźdźca apokalipsy na koniu o imieniu polityka. Może to wszystko okazało by się słabym argumentem, gdyby do rządu brano wyśmienitych ekonomistów..... Cóż tego sobie i wszystkim Państwu życze!!
Jaq / 193.41.230.* / 2006-02-15 10:03
..."Niestety mam ponadto wrażenie, że bracia Kaczyńscy traktują Polskę jak swoją własną "piaskownicę", w której mogą robić co im się tylko podoba. "...

Skoro społeczeństwo dało wygłodniałym zabawy szpadelek, grabki i inne zabawki, to teraz się tak zachowują. To nie wina Kaczyńskich (oni tacy zawsze byli), to społeczeństwo dało się namówić na zabawę na ich warunkach.
ss / 83.18.243.* / 2006-06-23 11:17
A powinni dać się namowić na zabawę według Twoich warunków ?
mar / 83.23.166.* / 2006-02-15 19:20
na kaczory głosowało stosunkowo niewielu wyborców.
Wystarczy zorganizować pod pałacem i pod sejmem kilka 10 000 .nych manifestacji ,to powinno potrząsnąć i może zmiękną i zaczną myśleć o Narodzie,a jeżely nie ,to won.
rozbawiony / 83.18.243.* / 2006-02-15 21:40
A na kogo głosowało wielu wyborców? Bardzo mnie to zaintrygowało. Wydawało mi się, że zaliczam się do Narodu ale z Twej wypowiedzi wynika, że chyba nie. Zabawne, że takich ja jest też parę milionów, a może jestem sam?
Wcale mi to nie przeszkadza bo jestem indywidualista.
Naprawdę chcesz spotkania pod sejmem zwolenników przeciwnych opcji?
_Ghost_ / 213.199.222.* / 2006-02-15 12:38
Muszę się w pełni zgodzić - fakt jest taki, że od dawna znane są ambicje i ciągłe parcie do władzy braci Kaczyńskich... Nasuwa mi się tylko gorzki morał tej bajeczki - Polacy mają takie władze na jakie zasługują...
popekjr / 2006-02-15 13:23 / Bywalec forum
..."Może to wszystko okazało by się słabym argumentem, gdyby do rządu brano wyśmienitych ekonomistów..".....

Powiem panu, ze te slowa dają wyraz moim glębokim przemyśleniom na temat polityki i sensu demokracji. Marze o tym by moim krajem rządzili ludzie wykształceni. Kandydat na posła powinien mieć conajmniej dyplom magistra (taki przepis godził by jednak w fundament demokracji), bo jak patrze na pana Andrzeja L., Renatę B. (która już zdała maturę i jest z tego powodu niezmiernie dumna) to dostaje torsji na samą myśl o tym, że są to ludzie, którzy są częścią władzy tego pięknego kraju, a poziom ich wypowiedzi i rozumienie słów których używają jest równy poziomowi dziecka z 2/3 klasy gimnazjum, a wydaje mi się, że nawet poniżej.
zx / 83.16.202.* / 2006-02-15 08:02
Szanowny Panie Rafale,
Pańskie przepowiednie mogą byc prawdziwe przy założeniu, że państwo będzie dalej się chciało wywiązywać ze swoich obietnic. Nie ma jednak takiej gwarancji. Równie dobrze można przyjąć taki scenariusz, że z upływem czasu wysokość świadczeń emerytalnych będzie malała, a nie rosła podobnie procedury medyczne będą sukcesywnie przesuwane z koszyka objętego ubezpieczeniem do koszyka za, który trzeba płacić. Może to trwać na przykład do momentu gdy przeciętna emerytura będzie miała równowartość jednego darmowego biadu dziennie wydawanego przez Armię Zbawienia, a koszyk gwarantowanych świadczeń medycznych skórczy się do comiesięcznej darmowej modlitwy w intencji zachowania zdrowia. W ten sposób równowaga może być utrzymana znacznie dłużej. Oczywiście będą protesty różnych grup społecznych ale z tym można będzie sobie poradzić stosując zasadę "Dziel i rządź ". Zawsze z jakiejś grupy społecznej można zrobić wrogów całej reszty i już jest łatwiej. O tym, że jest działające rozwiązanie świadczy przykład Żydów w III Rzeszy, czy też to jak IIIRP obeszła się ze swoimi obywatelami mającymi nieszczęście pracować w PRL-u w PGR-ach. Być może koloryzuję nieco ale z drugiej strony nie oszukujmy się jest wiele państw na świecie o standardzie usług publicznych opisanych powyżej i ludzie wciąż tam żyją. Zatem postulowane przez Pana zniesienie ubezpieczeń społecznych czy urynkowienie służby zdrowia tak czy owak się dokona jak mniemam. Kwestią otwartą jest tylko oprawa marketingowa w jakiej się to dokona. Nie uważam, że to, co mamy dzisiaj jest dane raz na zawsze podobnie jak pokój, demokracja czy prawa człowieka. Zawsze możliwy jest krok wstecz, a nawet dwa. Zatem więcej optynizmu, przynajmniej w kwestii finansów publicznych.
zawiedziony / 80.55.139.* / 2006-02-15 13:39
Problem jest również to, że nie czytają tego ludzie , którzy tak głupio głosują.Oni mają inny świat w perspektywie-Królestwo Boże(nie śmieję się).Tylko dobrze by było, aby z ambony zostali upomniani, że zanim się tam dostaną, to muszą przeżyć na tym padole jeszcze parę lat, a ich dzieci jeszcze dłużej.
millers / 83.27.121.* / 2006-02-15 14:18
Za parę lat gdy już nie będzie na tym świecie STAREGO elektoratu będziemy mieli szansę wybrać swoją przyszłość w tym państwie
ss / 83.18.243.* / 2006-06-23 11:28

Będzie nowy STARY ELEKTORAT to jest jedynie pewne
Radek / 83.23.243.* / 2006-02-15 18:44
Życzę wszystkim młodym dyskutantom aby najpierw wymyślili coś przeciwko starzeniu aby nie musieli zmieniać zdania za kilkanaście lub kilkadziesiąt lat.
Przypomina mi się książka (zakazana w PRL-u) p.t.
"Strażnik królewskiego grobu" Mariana Brandysa.
Jest w niej takie oto opowiadanie: do Mariana dzwoni po raz setny UBOL i mówi do słuchawki"umrzesz ty h......"
Na co bez namysłu Brandys odpowiada:"A ty h.... myslisz, że będziesz wiecznie żył"
Dedykuje to młodym Panom.
Także uważam, że powinno się odmłodzić kadre naszych DECYDENTÓW ale napewno nie o takich jak np.:nowo-stary demagog OLEJNICZAK .
Zawsze mam jednak w oczach widok STARSZYZNY PLEMIENNEJ, którą słucha przy podejmowaniu decyzji młody energiczny przywódca PLEMIENIA.
Coś w tym musi być, ze DOŚWIADCZENIE w ppłączeniu z MŁODOŚCIĄ i ENERGIĄ daja najlepsze rezultaty.
A jeśli chodzi o TEMAT , to myślę, że wszyscy jesteśmy zgodni i przewidujemy zagrożenie.Pracowały na to zagrożenie przede wszystkim Rządy PRL-u a po nich tylko z pozoru inni ich następcy.
1 2
na koniec starsze

Najnowsze wpisy