JX
/ 91.193.160.* / 2009-09-07 15:57
E, tam, szybko. Nigdy nie jest tak dobrze, żeby nie mogło być lepiej!
Właśnie przeczytałem, że minister zdrowia zakupiła 4 miliony "szczepionek przeciwko świńskiej grypie", o których pod linkiem: http://grypa666.wordpress.com/
są zamieszczone ciekawe opinie:
"Już w 2001 r. brytyjski dziennik pisał: “Wspólnym czynnikiem u 275 tys. kombatantów brytyjskich i amerykańskich [po wojnie nad Zatoką Perską] jest substancja zwana skwalenem, rzekomo zastosowana w zastrzykach, by wzmocnić ich działanie. Taki dodatek byłby nielegalny. Skwalen nie jest autoryzowany do użytku po obu stronach Atlantyku, gdyż ma potencjalne skutki uboczne.”
[www.guardian.co.uk/environmPanstwowyent/2001/jul/30/internationalnews ]
Jane Burgermeister komentuje (29.08.2009): “Skwalen nie jest licencjonowany ani w USA, ani Zjednoczonym Królestwie z powodu obiekcji do szkód, jakie wyrządza. Dlaczego firmy farmaceutyczne np. GSK i Novartis, zgodnie instrukcjami ze Światowej Organizacji Zdrowia, stosują nielegalną substancję w swych szczepionkach na "świńską grypę" dla USA i ZK? Dlaczego te szczepionki, zaklasyfikowane jako broń biologiczna przez amerykańskich i europejskich prawodawców, stosuje sie na ludności cywilnej, w tym na dzieciach i kobietach cieżarnych?”