Nieważne , czy ukradł , czy jemu ukradli - jest zamieszany i nietacy ludzie nie powinni obejmować ważnych stanowisk w Państwie. Nie można realizować własnych ambicji kosztem Partii ,która traci na wizerunku.
Nie można też pozwalać sobie jako człowiek ,żeby inni dla osiągnięcia swoich celów wywlekali jakieś sprawy i niszczyli autorytet - dla stanowiska nie warto.
Trzeba pamiętać ,że w polityce jest tak nie ważne czy ukradł czy jemu ukradli jest zamieszany i to wystarczy.
Ludzie muszą umieć odchodzić z klasą, nie można pozwalać na takie dyskusje wobec własnej osoby jeżeli ma się honor i ambicję . W działalności gospodarczej różnie bywa , do śadu nie chodzi się po sprawiedliwość tylko po wyrok a idąc w polityke trzeba być wolnym od takich rzeczy.
Minister sprawiedliwości nie może mieć żadnych spraw na koncie nawet wygranych dlatego aby opozycja , przeciwnicy nie mieli możliwości go dyskredytować , a poddatnym na pewne sprawy żeby nie przyszło do głowy go szantażować
to abecadło polityki i władzy.
Ta uwaga dotyczy wszystkich ugrupowań , bo wszystkim się zdarzało stać murem w sytuacjach kiedy powinna sprawa autorytetu partii i jej jedności być ważniejsza niż własne ambicje.

Od czasu Sz.P. ministra Ziobra nie macie szczęścia do ministrów sprawidliwości. Raz ten Cwiokalski mecenas oligarchów teraz ten krysztalowy Dżuma , totalna kompromitacja tego bajkopisarza conDonalda. Ale naród ufa dalej. Spytam skąd tyle fiutów w tym szanowanym przez mnie kraju ????

Kto boi sie Czumy?

az prosi się aby zadać takie pytanie

dla kogo Czuma na stanowisku ministra sprawiedliwości jest az takim zagrozeniem?

Najciekawsze jest to ze te rewelacje zapodaje do polskiego manipulatora, dziennikaż polskiej poloni, który nie lubi Czumy za to ze ten posądził go (dziennikarza) o współprace z komunistycznymi siłami bezpieczeństwa.

Warto aby przyjzeć sie wypowiedziom poszczególnych polityków, poszczególnych partii, warto zobaczyc komu na rękę takie oskarżenia wzgledem Czumy.

Nie przesadzając o prawdziwości lub nieprawdziwości zazutów, obejrzenie polskiego piekiełka w tym aspekcie (aspekcie Czumy) , jest ciekawe.

Interesujące jest stwierdzienie niektórych polityków z PiS-u o tym ze docierały do nich , jakies wiadomosci o nizbyt chlubnych poczynaniach Czumy, na emigracji w USA.

To jest baardzo interesujące, tym bardziej ze mi samemu było dane doswiadczyć polsiego piekiełka emigracyjnego, nawet sobie myslę ze to emigracyjne piekiełko jest wieksze od krajowego, ale to tylko moje prywatne zdanie :)

o jednym tez jestem przekonany, polonia szcze gólnie ta w USA jest baardzo nasycona byłymi a może i aktualnymi współpracownikami, odpowiednich służb.

dobrego dnia :)