czy bank może dysponować czyjąś kasą ?
inter1000
/ 78.8.109.* / 2010-11-17 01:36
czy bank może dysponować kasą klienta (kary itp) jeśli kasa na jego koncie nie jest jego własnością.
?
"właścicielem środków pieniężnych, pomimo przekazania ich na
rachunek banku, pozostaje przez cały czas posiadacz rachunku (zob. T. Narożny, Prawo bankowe,
Poznań 1998; zob. też wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 lipca 2001 r., I CKN 501/99, OSP 2002,
z. 1, poz. 5)."
Bank dysponuje nimi na podstawie umowy rachunku.
Zatem jeśli rachunek nie jest rachunkiem wspólnym- całość środków należy do właściciela rachunku, no może poza sytuacjami błędnego przez ban zaksięgowania środków.
No więc jest jego własnością ta ' nie jego kasa'. W sensie prawnym jest albo pożyczką, albo darowizną, albo należnością itp.
inter1000
/ 78.8.96.* / 2010-11-17 22:38
chyba nie rozumiem.
Czy to znaczy że jeżeli bank przeleje pomyłkowo komuś kasę to klient automatycznie stanie się właścicielem tych pieniędzy ?
Przeciez to musi działać we wszystkie strony i we wszystkich przypadkach.
Albo liczy się dowód własności środków albo miejsce ich przechowywania.
A przecież były sytuacje ze bank sądził się i wygrywał z klientami którzy zabierali nienależne im pieniądze na ich rachunkach.
TO jak to jest z tą własnością?
Przecież komornik nie może zaplombować przedmiotów które wg rachunku zakupu nie należą do dłużnika , to samo chyba dotyczy skrytki bankowej.
Czy to co napisałeś oznacza że każda kasa na koncie klienta staje się automatycznie jego własnością niezależnie jak tam trafiłą ?
To brzmi dla mnie dość ślisko ale nie znam prawa więc pytam.
Z góry dziękuje za informacje.
Przecież właściciel rachunku odpowiadałby wtedy cywilnie a może i karnie gdyby ktoś bank/osoba fizyczna przelała mu pomyłkowo albo niepomyłkowo czyjeś środki a bank skasowałby je na własne potrzeby z tytułu np. należności.
Wtedy kto miałby być winny , bank ,przelewający czy niczego nieświadomy właściciel rachunku?
Jeśli ktoś omyłkowo przeleje pieniądze na czyjeś konto to sprawa nie jest prosta. Ty musisz dochodzić zwrotu tych pieniędzy na drodze cywilnej. Podstawą prawną jest art 405 KC.
Artykuł 405 kodeksu cywilnego: „kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości”.
Takie podejście potwierdza wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 listopada 1998 r., II CKN 58/98. SN stwierdził, że odpowiedzialność z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia obciąża wzbogaconego niezależnie od tego, w wyniku jakiego zdarzenia uzyskał korzyść majątkową.
inter1000
/ 78.8.96.* / 2010-11-19 00:18
tylko czy jezeli bank zabierze pieniądze które trafiły tam przez pomyłkę lub nie przez pomyłkę ale bez wiedzy właściciela rachunku to czy korzyść majątkową uzyskuje bank czy właściciel czy jeden i drugi?
w pierwszym przypadku komu bank i jak miałby je zwrócić i czy musi to zrobić?
w drugim oznaczałoby ze kazde konto osobiste byłoby prawnie legitymizowaną automatyczną pralnią pieniędzy.
w trzecim bank powinien oddac to co zabrał a własciciel oddac wpłacającemu to co oddał mu bank.
czy dobrze to rozumiem ?
I co w sytuacji w której właściciel konta oficjalnie trzyma pieniądze osoby trzeciej (prowadzi mini fundusz, czy po prostu dysponuje srodkami ale nie jest właścicielem tego kapitału)
bo pozwala mu na to oficjalnie prawo innego kraju w którym mieszka i w którym na koncie je trzyma i obraca.
Czy fakt przelania tych srodków na polski rachunek oznacza że w Polsce stanie sie automatycznie włascicielem tych srodków ( co stanowi prawo bankowe) a zarazem nie moga być jego i powinny być stamtąd zabrane - co stanowi wyrok SN i czy bank może nimi dysponować pobierając np. kary czy inne i czy te przepisy w ogóle takiej osoby dotyczą ?
???
Z góry dziekuje za odpowiedz.