zapi
/ 2006-09-12 14:37
/
Bywalec forum
Dokładnie, co miesiąc oddajemy 1/3 naszych zarobków na podatki i parapodatki (ZUS). A następnie będąc w sklepie, na stacji benzynowej itp. płacimy kolejne podatki pośrednie z naszej pensji netto. Nie wspominając o tym, iż pracodawca musi jeszcze kolejne parapodatki odprowadzać.
A pan Lepper mi tu mówi, że 5 mld to bezpieczna granica.
Jeszcze może powie, że tego ie odczujemy?
Oczywiście, że nie, bo jakby ograniczyć wydatki to możliwe byłoby ograniczenie podatków. Ale on jest na to za głupi.
Poza tym jest mały potencjalny elektorat, który to zrozumie i zagłosuje za tymi rozwiązaniami. Taka nasza mentalność.