Różne firmy mają różne preferencje. Z naszego doświadczenia z firm IT, gdzie takie rzeczy są od lat, wynika, że trudno jest np. prowadzić dłuższy czas wewnętrznego bloga albo wewnętrzną stronę projektu u klienta ala Facebook. Zarząd też posyła raczej maila do wszystkich bo jest to gwarancja, że zostanie natychmiast przeczytany.
Współdzielenie plików jest oferowane ostatnio bezpłatnie dla każdego przez Microsoft i Google, w wypadku nowszego windowsa wygodnie zintegrowane z system operacyjnym na laptopie i obowiązkowymi appsami na smartfon i tablet.
Dzisiaj się pracuje na okrągło z każdego miejsca, o każdym czasie i każdego urządzenia (laptop, tablet, smartfon). Najlepiej sprawdzają się w intranecie rzeczy przyspieszające obieg spraw w firmie, które i wieczorem z domu się obrabia, takie jak wnioski urlopowe, rejestracja czasu pracy, wszelkie rezerwacje zasobów pod spotkania, wszystko wokół delegacji, wyposażenie pracownika, helpdesk wewnętrzny zamówienia wewnętrzne, logistyka marketingu, zatwierdzanie faktur kosztowych, książka adresowa pracowników i struktury, ... ( http://servicefirst.pl )
Inną kwestią jest administrowanie intranetem, które bywa wcale nie łatwe jak jest trochę więcej pracowników i mają różne uprawnienia do działania i widzenia pewnych spraw (nie każdy ma prawo widzieć wszystko!). Najlepiej, gdy robi to dostawca intranetu jako jedna paczka z udostępnianiem systemu przez internet w trybie SaaS. Taka oferta to równowartość jednego do dwóch biletów na komunikacji publicznej na pracownika i miesiąc.