Donna Kenobi
/ 83.5.245.* / 2009-07-14 09:47
Bo to było przygotowane sprytnie zagranie pod niby "dobre" wyniki manipulującego rynkami GS. Najpierw rekomendacja, a potem atak komputerów. Banki będą miały i tak największe straty, bo siedzą na papierach, których boją się sprzedać, bo wtedy musiałyby odpisać strat wg cen rynkowych, a tak to sobie wyceniają jak chcą, żeby pobrać kolejne premie...Dziś po sesji zapasy paliw podaje API, jutro DOE. Do tego kolejne ogromne oferty papier ów dłużnych rządu odciągną z rynku sporo gotówki, bo każdy dobrze wie,ze przy rosnącym bezrobociu wyniki spółek będą coraz gorsze.