Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Czy markety podniosą ceny przez nowy podatek?

Czy markety podniosą ceny przez nowy podatek?

Money.pl / 2015-11-12 16:36
Wyświetlaj:
luz / 46.113.88.* / 2015-11-14 11:50
Niech te sieci się wycofają. Zabrali prace tysiącom ludzi, płacą pensje głodowe. Za towary polskich producentów też się spóźniają. Kraj funkcjonował bez nich i funkcjonował będzie. Nie dajcie się nabijać w butelkę propagandzie. Mają jeden cel wyssać wszystko .
MAXXXXXXXXXXXX / 79.188.75.* / 2015-11-14 11:42
A JAKIE TO MA ZNACZENIE DLA PISO-MATOŁKÓW ???? HI HI ONI BĘDĄ DZIELIĆ .........
marekfocus / 85.221.211.* / 2015-11-14 11:25
platformowski z grupinskim jest bardzo zmartwiona czy nartod wytrzyma rzady ktore chca by polakom dzialo saie lepiej nic nie mowi ze zadluzyli panstwo na 1` biljon zl to bylo cacy imskrajnej biedzie w polskich rodzinach uwaza jak bienkowska ze gdy polak zarabia mniej niz 6tys. to jest glupi lub jest zlodziejem
durny polak / 213.25.40.* / 2015-11-14 11:23

duże sieci będą rezygnować z mniej rentownych artykułów, spychając je do innych sklepów

rozumiem że to będą towary importowane jako że zawsze były droższe nareszcie przewaga dla POLSKIEGO producenta i po raz kolejny wzrost cen będzie oznaczał wzrost płaconych podatków czy dziennikarze nie potrafią tego pojąć dlaczego bronią interesów gigantów a nie drobnych przedsiębiorców mały sklep nie będzie musiał podnosić cen brawo PIS
bryś / 81.107.192.* / 2015-11-14 11:23
Matole. Gdy duże sklepy zrezygnują z mniej rentownych artykułów to bryś będzie nimi handlował w mniejszym sklepie wraz ze swoim polskim pracownikiem. Nie rozsiewaj głupot zaprzeczając dobrym pomysłom PiS na rozwój Polski i lepsze życie Polaków.
Erik1243 / 217.99.254.* / 2015-11-14 12:41
Sklep nie jest z gumy, nie można w nieskończoność zwiększać asortymentu na powierzchni poniżej 250 m2. Duże markety mogą pozwolić sobie na utrzymywanie słabo rotujących produktów w nadziei, że klient który szuka rzadkiego artykułu przy okazji kupi jeszcze coś innego. Polecam założyć sobie mały sklep i handlować na nim nierentownymi artykułami. Podatek w formie proponowanej przez PIS uderzy w kilkanaście sieci zagranicznych i kilka tysięcy polskich przedsiębiorców.
ed 47 / 79.135.167.* / 2015-11-14 11:23
Makro już teraz bardzo drogie. Dlaczego Makro? Bo ceny mają makro.
rekjuwwwwww / 5.57.129.* / 2015-11-14 11:04
pislamiści do pislamu jarosław do smoleńska lecz nie na Wawel jak brat nieudacznik
mario865 / 93.208.136.* / 2015-11-14 10:58
martwia sie o duze powierzchnie a mali musza placic ten podatek?
Janek 1234 / 188.146.137.* / 2015-11-14 10:45
Niewszystko w tych molochach jest tańsze.np.Makro serek 3.2 a ten sam w małym sklepie 2.85 To gdzie jest taniej?
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
jabol / 83.27.234.* / 2015-11-14 10:41
Czyli cokolwiek markety zrobią - na wszystko MUSIMY się zgadzać, bo jak nie, to......No, zrozumiano??!!!! Wystartuj facet z takimi "mądrościami" w Niemczech, Anglii czy innym kraju na zachodzie Europy!!!!!Nie nauciekałbyś się!!!!!!
spoko1 / 2015-11-14 10:14
"Siekiera w ręku Chirurga, czy Neandertalczyk ze skalpelem w ręku"

Podatek Bankowy - zrobię WAM dobrze bez znieczulenia, bo CZUCIA nie macie.

„Sprzedany” LUDOWI jako UDOMOWIENIE banków.

Od tego jest: KNF, ZBP, i Urząd Ochrony Konsumentów. Represyjne (podatkiem bankowym) sprzedanie tego tematu, może spowodować:
- działania skutkujące ograniczaniem działalności kredytowej,
- wymuszony „ techniczny ” wzrost kosztów kapitału, ze względu na „ techniczną ” zmianę środowiska w jakim funkcjonują banki,
- pogorszyć sprawność działania mechanizmu, powodując „ przejściowy ” okres adaptacyjny, do momentu zrównoważenia ryzyk, także ryzyk w całym SYSTEMIE BANKOWYM

Propozycja pierwotna PIS:
Przychody budżetu państwa:
Podatek Bankowy=0,39% * (1 bilon 600 mld PLN/rocznie)= ok. 6mld PLN
Przychody Łącznie ok. 7 mld PLN = 6mld PLN + ok. 1 mld PLN (dodatkowe łącznie)

Rachunek zysków i strat PIERWOTNEJ propozycji (podatek bankowy = 0,39%):
- w pierwszym roku (2015):

1. STRATY ok.100 mld PLN - na wartościach aktywów w OFE + PZU + inwestorzy indywidualni + papiery dłużne + koszty spadku wzrostu PKB w stosunku do tego jaki można by było osiągną bez tego REPRESYJNEGO Podatku( związane z zachowaniem konsumentów, banków i kosztu kapitału).

Baza do obliczeń wpływu: urocznowiony spadek wzrostu PKB2015
Koszty(urocznowione) = (11-15)mld PLN
Koszty(uroczn.) - Przychody(uroczn.) =(11-15)mld PLN - 7 mld PLN =(4-8)mld PLN

2. w drugim (od 2016 r.) i kolejnych latach, Corocznie w procentach:

Coroczny spadek wzrostu PKB(trwały i systemowy) ok.(0,22-0,45)% w stosunku do
PKB(bez podatku). Koszt tego kapitału jest w wysokości: (60-120)% w skali roku.


Rachunek zysków i strat po „SKARCENIU” przez NBP Lipiec 2015 i wprowadzeniu preferencji dla najmniejszych banków (podatek bankowy: ≤0,39, dla tzw. SKOKÓW=0%):


- definiują te straty w 2015r. na ok 65 mld PLN i czasowe przesunięcie strat corocznych na 2017r.

1 .STRATY2015r. ok. 65 mld PLN w 2015 r.

2. od 2016 r. i kolejnych latach, Corocznie w PROCENTACH:

Podatek Bankowy=(0,19÷0,39)% * (1 bilon 600 mld PLN/rocznie)= ok. 5mld PLN
Przychody Łącznie ok. 6 mld PLN = 5mld PLN + ok. 1 mld PLN (dodatkowe łącznie)

Baza do obliczeń wpływu: urocznowiony spadek wzrostu PKB2015
Koszty(urocznowione) =(9–12) mld PLN
Koszty(uroczn.) - Przychody(uroczn.) =(9-12)mld PLN - 6 mld PLN =(3-6)mld PLN

Coroczny spadek wzrostu PKB( trwały i systemowy) ok.(0,18-0,33)% PKB w stosunku do PKB(bez podatku). Koszt tego kapitału jest w wysokości: (50-100)% w skali roku. Osobiście nie chcę być obciążany tak DROGIM kredytem dla realizacji tego PROJEKTU. Skarb Państwa i Samorządy zadłużają się, obciążając MNIE kredytami o koszcie rzędu (3-5)% w skali roku i mnie to wystarczy. Udział kredytów w PKB ok.60% ok. 1 bilion PLN - Skarb Państwa obsługa, emisje, rolowania, Samorządy to samo, Przedsiębiorcy: linie, bieżące, inwestycyjne, obligacje, Konsumenci indywidualni: hipoteczne, konsumpcyjne, chwilówki itd.

Podsumowanie:
To co PIS proponuje to może być zamęt na rynku kapitałowym, zubożenie społeczeństwa, trwałe świadome obniżanie długoterminowego PKB, w stosunku do PKB bez tych obciążeń podatkowych. NBP nie przeprowadziło analiz w przedmiotowej sprawie. Węgry obniżają wysokość tego podatku wprowadzonego w 2010 r. z 0,53% do 0,31% w roku 2016 r. i będą go ZMNIEJSZAĆ dalej w latach 2017-2019 r.. ( dlaczego ?!, skoro jest taki POŻYTECZNY ! ).

Podatek jest liczony od (1 bilon 600 mld PLN)*0,39% = ok. 6 mld PLN, aktywa własne banków to tylko ok. 150 mld PLN, reszta to NASZE pieniądze !(1 bilion 450 mld/PLN to depozyty obywateli, przedsiębiorców, samorządów, itd.). Oczywiście bierzemy pod uwagę, ze pasywa=aktywa banków.
Ściśle aktywami są udzielone, udzielane KREDYTY.

„Pozytywnym skutkiem” i w kalkulacji uwzględnionym będzie poszukiwanie dalszych, znacznych obniżek kosztów działalności operacyjnej banków. Opisałbym go mianem „rewolucyjny”.

Następnym „pozytywnym efektem” z tak wprowadzonego podatku będzie moim zdaniem polepszenie wyników w sprawozdaniach finansowych SKOKÓW, choć niekoniecznie musi mieć on trwały charakter, a wszystko w ramach skoku SKOKÓW na udziały rynkowe.
Na to też należy zwrócić uwagę, aby posłowie nie wprowadzali USTAW, które zaszkodziłyby także gospodarce i WSZYSTKIM kredytobiorcom !!! - mam dość idiotyzmów

Skrót:
tego nie da się usprawiedliwić !!!

przychód łączny = (5-6) mld PLN łącznie z korzyściami podatkowymi i innymi

koszt = (9-12) mld PLN

koszt kapitału = (50-100)% rocznie,

co WY jaracie ???!!!
mro / 5.172.235.* / 2015-11-14 09:36
jakoś na węgrzech podatek od marketów jest i jakoś żadnego nie zamknęli i ludzie dalej kupują strachy na lachy
PiS du / 89.79.170.* / 2015-11-14 09:26
Największy przekręt to SKOK ! wyciągneli 800 mln pln a my będziemy musieli spłacić 3 mld PLN !!! Żaden Amber Srold tylo SKOK !!! Ludzie obudźcie się
paweł634 / 83.25.31.* / 2015-11-14 09:25
Sprawa jest prosta, jak markety podniosą ceny, to Polacy w większości pójdą do mniejszych sklepów i o to chodzi i nikt nie będzie nas szantażował!
rudi63 / 93.105.236.* / 2015-11-14 10:16

Sprawa jest prosta, jak markety podniosą ceny, to Polacy w większości pójdą do mniejszych sklepów i o to chodzi i nikt nie będzie nas szantażował!

No fajne myślenie tylko , że małe sklepy też podniosą ceny a poza tym już mają wyższe ceny od Hipermarketów pozdrawiam i życzę oszczędnego kupowania w małych sklepach
asd480 / 109.241.16.* / 2015-11-14 10:11
Mały sklep, mały wybór , wysokie ceny. Tylko Prezesa na niego stać.
K3 / 194.29.183.* / 2015-11-14 09:42
Człowieku - mam hurtownię spożywczą od 25 lat i wiem doskonale, ile w tym czasie padło małych sklepów, zwłaszcza na wsi. Polacy nie pójdą do małych sklepów, bo zostało ich niewiele. Kluczem do budżetu jest VAT - Polska traci na nim już jakieś 50 mld PLN rocznie, na skutek zwrotu firmom eksportującym oraz wyłudzeń. VAT trzeba znieść i zastąpić podatkiem od obrotu.
765r43e3wr4yt / 217.99.33.* / 2015-11-14 08:53
no to wiadomo gdzie zostawię te 500zł na dziecko

Najnowsze wpisy