?!
/ 2007-10-19 10:19
/
Tysiącznik na forum
Jeżeli chcesz oszczedzać w euro, które chcesz dopiero kupić, to poważnie zastanowiłbym sie najpierw nad taka decyzją. W dalszym ciagu przyszły kurs zamiany złotego na euro jest kursem z "kawowych fusów". Złoty ma tendencję do aprecjacji w związku z napływem duzej ilości pieniadza z UE (to jedna z przyczyn oczywiscie, ale chyba najbardziej wpływajaca na zachowanie sie złotego), więc moze sie okazać, że na przewalutowaniu PLN/EUR po prostu stracisz.
Trochę inaczej widzę kwestie inwestowania w euro, o ile masz tą walutę, bo np. w niej zarabiasz. Jeśli zatem myslisz o inwestowaniu długoterminowym, w horyzoncie czasowym wykraczajacym poza rok 2012/2013, kiedy to Polska powinna mieć juz euro, jako swoja walutę, a tym bardziej np. w celu oszczędzania na swoja emeryturę (III filar), to inwestowanie takie jest przede wszystkim pozbawione ryzyka kursowego, a produktów inwestycyjnych w euro w Polsce nie brakuje.
I jeszcze jedno: jeśli ma to być tylko konto, czy lokata bankowa, to daj sobie spokój z euro!