Forum Forum dla firmOprogramowanie

Czy terminal do płacenia kartą się opłaca?

Czy terminal do płacenia kartą się opłaca?

Money.pl / 2009-08-13 09:24
Wyświetlaj:
misiek111222 / 83.1.102.* / 2009-08-13 22:01
Oczywiste, że w małym sklepiku NIE. Klienci- zarówno stali jak i okazjonalni płacą gotówką, jeśli chcą skorzystać z tej formy zakupu. A drobnego sklepikarza nie stać na dodatkowe, i tak niemałe koszty działalności. Proste i logiczne, sklep z działalnością charytatywną nie ma nic wspólnego;)
Dorotq / 83.24.42.* / 2009-08-24 02:10
Mieszkam w malej miejscowosci (ponizej 10tys osob). Sklepy skupiaja sie glownie przy stacji kolejki.

Statystyki:
4 spozywczo-warzywne: 2 z kartami
2 chemiczno-przemyslowe - 1 z kartami
2 miesne; 1 z kartami
2 pizzerie: 1 z kartami
2 knajpy: 1 z kartami

To chyba jednak niezla statystyka jak na male miasteczko?
jimjim132 / 213.158.199.* / 2009-08-14 07:11
Witam
Ja jako posiadacz odpowiedniej karty płatniczej zarabiam na wydawaniu pieniędzy płacąć tą kartą. Polecam taki sposób zarabiania i budowania dochodu pasywnego. Więcej na jim132@o2.pl
Lysy 25 / 90.141.69.* / 2009-08-14 13:56
Nic nie zarabiasz.
Placac gotowka niektorzy moga nawet VAT utargowac... Szczegolnie przy wiekszych zakupach.
A glupole placacy karta?... no coz musza zaplacic wszystko a czesto i odsetki.
HaHaHa.
ecr / 83.25.88.* / 2009-12-14 23:33
sorry ale nigdy jeszcze nie udało mi się utargować nic w sklepie ze wzgledu na to, że płacę gotówką. Karta jest tak samo traktowana jak papierek...
księgowy / 79.191.39.* / 2009-08-13 21:39
Zarabiają Centra autoryzacyjne systemy płatności i banki to jest prawda. Moja firma posiada dwa terminale i płacimy miesięcznie 180,00 zł za terminal stacjonarny i przenośny + dzierżawa karty GRPS 54,90 zł + prowizje za karty to jest ok 2% miesięczne koszty prowizji kart to od 500,00 zł - 1.000,00 zł przy obrocie od 25.000,00 zł do 50.000,00 zł
A wreszcie i zacznijcie to rozliczać i sprawdzać czy cię nie oszukali a to za dużo pobrali, bo się pomylili, a to 2 razy pobrali za terminale itd.
Ja jako klient przez ponad 3 lata miałem kartę kredytową i zrezygnowałem to pętla długu i stryczek, jeżeli przy limicie 3000,00 zł wykonywałem średnio w ciągu 1 roku 34.000,00 zł obrotu i dlatego zrezygnowałem i nie polecam pieniądz żywy to pieniądz żywy robię przemyślane zakupy a w przypadku. Polecam od razu zauważycie, że połowa rzeczy, które zakupiliście przy pomocy plastiku to rzeczy zbędne, bez których można żyć.
A jeszcze jedna kwestia w tym roku kupowałem ubrania: garnitur, buty, płaszcz i rachunek wyniósł 1200,00 zł a zapłaciłem 1.080,00 zł, bo dostałem 10% rabatu. I wygrałem ja w formie oszczędności i sklep, bo nie musiał zapłacić haraczu.
en / 85.221.129.* / 2009-08-16 20:17
Przykro mi ale dajesz się po prostu wykorzystywać albo piszesz bzdury. Dzierżawa za dwa terminale 180 zł + 55 zł za kartę???
Takie opłaty to były ale dobre 10 lat temu. No chyba, że obroty na tych terminalach nie przekraczają 1000 zł/mc. Ale nawet w takim przypadku nie śmiałbym zaproponować klientowi takich warunków.
Zmień operatora...
Sorry / 208.120.142.* / 2009-08-14 04:56
Może to nie na temat, ale według ciebie karta z limitem 3000 to stryczek? Nie żartuj, taki limit to mają moje dzieci, naprawdę. Jesli masz firmę i dostałeś limit 3000 to wspólczuję, naprawdę, i przepraszam że to piszę, ale jest to dla mnie zadziwiające. Przepraszam których obraziłem, ale jeśli kogoś stać na limit 3 tys to nie powienien mieć karty kredytowej.
Lysy 25 / 90.141.69.* / 2009-08-14 14:08
Tak wlasnie wiele palantow wchodzi w spirale dlugow (poprzez 3-tysioeczne limity dla swoich gnojkow).
HeHeHe.
Dobrze im tak.
Wyladuja w koncu na bruku a ich zony beda paradowac przy szosach bez majtek!
slawiasz / 79.187.188.* / 2011-03-03 10:45
Mądry człowiek nie szydzi z osób żyjących poniżej minimum społecznego, a nie wszyscy to prezesi lub nadąsani burmistrzowie.
Księgowy / 94.40.192.* / 2009-08-14 10:19
1. Jestem pracownikiem zatrudnionym na etacie w firmie
2. A dzieciom to mogę pogratulować takiego rodzica
Pozdrawiam
Rosia / 93.89.197.* / 2012-02-02 12:49
Brawo!Tak trzeba usadzać tych,co "wyżej mają".
fallcon / 77.253.50.* / 2009-08-13 21:49

i dlatego zrezygnowałem i nie polecam pieniądz żywy to
pieniądz żywy robię przemyślane zakupy

dokładnie masz rację żywy pieniądz, ale w formie elektronicznej czyli tzw karta debetowa, a nie kredytowa. Gotówka niedługo dla mumizmatów będzie w postaci monet. Dla naszych dzieci, wnuków ... do oglądania w muzeach.
Doro111 / 83.14.5.* / 2010-10-11 11:47
Banki robią kase na szarym tłumie, a nasze dzieci będą miały - ale po 100 milionów długu publicznego na łebka /ale kogo to obchodzi, niech się one martwią, że przodkowie im nasrali w czape/. Karta to cyferki w komputerze, a nie pienądz - w ten sposób bank wprowadza kupe pustego pieniądza, a bańka kredytowa sobie spokojnie rośnie.
PS od razu mówię, że to tylko moje domysły, sądząc po tym jak nachalnie banki wciskają ludziom karty płatnicze.
fallcon / 77.253.50.* / 2009-08-13 21:19
Faktycznie najlepiej jak najwięcej zarabiać przy minimalnych ponoszonych kosztach. Ale jak słyszę tekst od przedsiębiorcy typu: "ja muszę za to płacić" to ogarnia mnie smutek i nostalgia nad świadomością autora. Tym bardziej jeżeli chodzi o inwestycje. Za wszelkie działania firma czy też osoba fizyczna (obojętnie czy prowadzi działalność czy jest zwykłym przysłowiowym Kowalskim) ponosi koszty. Trzeba wyważyć tylko czy te koszty się opłacaą czy też nie. Napewno nie można tego ocenić w krótkiej perspektywie czasu. Reasumując i jednocześnie nawiązując do tematu artykułu, to transakcje bez udziału gotówki są trendem, na tym nie ma nawet co dyskutować, to niedaleka przyszłość. Na pewno trzeba inwestować w nowe technologie, a nie stać w miejscu, bo to oznacza uwstecznianie się.
PS. A propos ciekawe ile osób zdaje sobie sprawę ile bank ponosi kosztów za stworzenie, bądź dzierżawę platformy płatniczej – wszystko kosztuje, nie ma nic za darmo.
adamkw / 82.210.176.* / 2009-08-13 20:00
Przeczytałem dyskusję i mój komentarz jako sprzedawcy to:
1 Klienta, który chce płacić kartą 1 zł z groszami grzecznie odeślę do konkurencji nie musi u mnie kupować ani ja mu sprzedawać
2 Marża w banku wynosi 2-3% do tego opłata za terminal i oprogramowanie. Często przy płatnościach gotówką opuszczam parę zł do "równego rachunku" - przy płatnością kartą nigdy.
3. Sprzedawcom polecam terminal Polbanku Jest praktycznie bezpłatny ( tylko opłata za konto 9 zł) co jest znacznie taniej niż np w eSerwisie ( ponad 70 zł) Wadą jest najbardziej beznadziejny serwis internetowy konta w Polbanku
slofik / 195.182.20.* / 2009-08-14 15:48
Konto śmiga od niedawna, bardzo ładnie (troszeczkę popracowali, pamiętam nie dało się nic tam robić, teraz robie po 6 przelewów dziennie i działa), terminal w porównaniu z konkurencją tani i kasa na następny dzień na koncie, za towar poniżej 30zł prowizja to 50 gr.
polecam
drobny_klient / 193.200.232.* / 2009-08-14 00:56
Odsyłając klienta, który chce zapłacić rachunek kartą płatniczą w wysokości 1 zł z groszami łamiesz prawo, oraz regulamin instytucji która wydzierżawiła Ci terminal. Na miejscu klienta zadzwoniłbym do handlowca, a ty zapłaciłbyś karę i odebraliby Ci terminal. Zdaję sobie sprawę, że nie od razu nastąpiłoby to, bo i handlowiec za pierwszym razem olałby mnie pewnie, ale dziadu nękałbym Cię do upadłego:) aż zabraliby Ci terminal. Masz zasrany obowiązek przyjąć kartę dgy rachunek zaczyna się już od złotówki, a ja znlazłbym czas na drobne zakupy u Ciebie:)
mała123 / 193.41.230.* / 2011-02-02 14:47
nie masz racji. sprzedawca, który ma u siebie terminal nie ma żadnego obowiązku przyjąć płatnośc kartą, gdy ta transakcja byłaby dla niego wyłącznie kosztem. nieprawidłowym jest jednak wywieszanie kartek typu "płatność kartą za zakupy powyżej jakiejś kwoty". tego akurat nie wolno robić. natomiast sprzedawca ma prawo odmówić przyjęcia płatności kartą. chyba, że faktycznie jest taki zapis w regulaminie między sprzedawcą a firmą udostępniającą terminal - z czym się do tej pory nie spotkałam. jeśli znajdziesz coś takiego to zacytuj proszę ten zapis, a wszystko odszczekam :) pozdrawiam
kris.d / 83.31.238.* / 2009-08-16 10:35
przperaszam a od kiedy na jakimkolwiek plastiku jest wydrukowane, że jest emitowany przez narodowy bank polski i w związku z tym jest prawnym środkiem płatniczym w polsce?
marko89 / 83.8.237.* / 2009-09-03 15:07
Jest to napisane w ustawie o elektroniczntch środkach płatniczych. Radzę poczytać zanim się kolejną głupotę napisze
Lysy 25 / 90.141.69.* / 2009-08-14 14:12
Ty glupi, legalistyczny palancie.
Na jakim swiecier Ty zyjeszx?

Z********* ze swoja karta do konkurencji i tyle!
Dr Cox / 83.24.249.* / 2009-08-14 12:18
No cóż. Jako klient moge tylko powiedzieć, że nie ma żadnego zasranego obowiązku dla sprzedawcy sprzedaży towaru, chociaż faktycznie mnie to wnerwia, jak nie mogę tak zapłacić. Sprzedaż to umowa wzajemna, a więc musi być zgoda 2 stron i jak sprzedawca nie chce, nieważne z jakiej przyczyny, to nie dochodzi i tyle.
sklepowa / 83.6.65.* / 2009-08-14 11:34
tyle agresji!!handlowiec nie jest człowiekiem ?i muśi płacić 0.5 gr prowizji za zakup w wysokosci 1 zł,opłacony terminalem?
antyhochsztapler / 193.200.232.* / 2009-08-14 01:21
Drodzy klienci, prawo w Polsce oraz regulaminy takich instytucji jak PolCard nakazują przyjąć kartę płatniczą już od złotówki rachunku. Nie dajcie się omamić, chciał sprzedawca terminal, to niech płaci prowizje. Sam staram się za drobne zakupy (takie do 10 zł) płacić gotówką, zdaję sobie sprawę jaki ponosi koszt sprzedawcaz tytułu samych prowizji i obsługi, ale jak nie mam pieniędzy przy sobie, a zakupy są pilne, do bankomatu ponad 500 metrów,a sprzedawca nie chce zrozumieć mojej sytuacji i towar z lady chowa pod ladę i zaczyna mnie ignorować przechodząc do obsługi nastepnego klienta, tylko dlatego że sobie wymyslił przyjąć kartę od 10 zł, to takiego cwaniaczka należy zaraz wyprostować i zapytać czy chciałby aby poinformować jego handlowca od terminala o jego udziwnieniach. Takiemu sprzedawcy pytka od razu mięknie i niedość że przyjmie kartę to robi się taki grzeczniutki i potulny jak baranek:)a wydaje mi się, że następni klienci w kolejce będąc świadkami zaistaniałej sytacji zaczynają hochsztaplerem gardzić, i po co mu to...
bozun / 212.76.37.* / 2010-02-08 12:56
frędzlu bez grosza w kieszeni,nie ma takiej opcji żeby firma zabrała terminal bo nie chce sklep przyjąć płatności kartą np.5zł,weż koło i wal się w czoło!
jajcarzejestescie / 94.42.57.* / 2009-08-17 17:35
ale glupoty piszesz, kaufland, lidl, jest informacja, iz platnosc jest karta przyjmowana odpowiednio od 10 i 20 zl. idz do polcardu i podkabluj, niech im zabiora terminale... jaja sobie robisz, czy uwazasz ze w naszym kraju slowo pisane ma jakies zastosowanie??? :)
nerwusy / 77.112.156.* / 2011-01-13 15:34
Od początku tego roku tj. 2011 te karteczki już powinny zniknąć, jak jeszcze są to możesz spokojnie spełnić swój "obowiązek obywatelski" i na nich donieść :D być może terminali im nie zabiorą ale przyłożą takie kary że te karteczki zniknął szybciej.
studentMIM / 2009-08-26 23:35 / Tysiącznik na forum
Duże sieci mogą więcej wynegocjować.
też sprzedawca. / 83.6.121.* / 2009-08-14 12:26
Czytając wasze wypowiedzi i mądrzenie się, jestem szczęśliwy, że nie mam tego cholernego terminala w sklepie. A właśnie miałem rozmawiać w tej sprawie z firmą Lew. Wolę w takim razie mniej zarobić , nie słuchać p****** i mieć święty spokój. Moje zdrowie ważniejsze.
lu23 / 91.202.172.* / 2009-08-14 12:17
Nie rozumiesz .Chodzisz na paseczku banku. Ciekawi mnie czy byś tak chetnie wyjmował kartę jak by prowizja była potrącana od Ciebie ?
ojro / 91.193.208.* / 2009-08-14 18:02
A myślisz, że sprzedawcy, którzy mają terminal, płacą prowizję charytatywnie z własnej kieszeni? Terefere! Podnoszą cenę wszystkich towarów i przenoszą tym samym prowizję na klienta.
Więc skoro klient chce płacić kartą, to dlaczego mu tego nie umożliwić? Skoro i tak będzie płacił prowizję w cenie towaru.
kupujacy / 83.7.108.* / 2009-08-14 00:04
... Drogi Sprzedawco....
1. ... odmawiasz przyjęcią środków płatniczych prawnie obowiązującyh w tym kraju? ... a także "grzecznie" odslesz do konkurencji " u mnie kupować ani ja mu
sprzedawać", naprawdę?
A może regon "Drogi Sprzedawca" by podał, albo conajmniej siedzibę-będę omijał.
2. ... jak dotąd to spotkałem się z akcjami w postaci rabatów (teoretycznie dla wszytskich), które się kończą w chwili wyciagnięcia karty...
A propos tych wyliczeń, czy od wpłat na rachunek bankowy jest pobierana prowizja (proszę o info), bo rozumiem, że FV płacone sa przelewem (tez chyba był-nie wiem czy jest-przepis odnosnie max. obrotu gotówkowego z jednym kontrahentem - ale rozumiem że "życie swoje").
3. bez komentarza

Mój komentarz:
Płacę kartą bo - mi się opłaca (odroczony termin, nie nosze dużej ilości gotówki, zawsze mogę spraedzic ile i na co/gdzie wydalem na karty).
Uwazam że 2% prowizja od mojej płatności stanowi co najmniej 1/5 a w niektórych przypadkach ponad 1/20 marży sprzedawcy.
kris.d / 83.31.238.* / 2009-08-16 10:27
odmawiam. np przy opłacaniu rachunku za energię, telefon, gaz plus tych wszystkich, które przyjmują np terminale polcardu z aplikacją billbird'u (via-moje rachunki). lub za zakłady lotto. i co (odnosząc się do wcześniejszego postu na temat konieczności przyjęcia "prawnych środków płatniczych") mam do tego wszystkiego dokładać?? proponuję byś z własnej woli dopłacił koszty takiej płatności, zdecydujesz się?
paweł wawa / 82.210.147.* / 2010-01-19 12:20
Dołączę się do wątku płatności minimalnej kartą i opłat z tym związanych. zainstalowałem terminal od reacard - firma z niemiec, u nich nie ma czegoś takiego jak opłata minimalna więc od 10zł płacę 2,19% - za połączenie nie płacę bo mam darmowe od dyszki zapłacę 22 grosze prowizji i o co ten krzyk?
Lysy 25 / 90.141.69.* / 2009-08-14 21:24
To co, myslisz palancie, ze jest jakis obowiazek sprzedazy?
Widzisz glupku, ceny sa umowne a jak za wysokie to spi*r*alaj do konkurencji i tyle.
[Ten komentarz został zgłoszony do usunięcia przez 1 osobę - teodozjan.]
luc2 / 84.234.37.* / 2009-08-13 11:07
Opłaca się ,ale bankom i operatorom .Na pewno nie sklepom !
Tak czy siak, to sklepy są osłabiane na około 1,5 mld zł rocznie.
Ktoś widział te badania i kto je robił -banki ? ,że niby klienci płacący kartą wydają więcej i chętniej ?Ja nie ! Ja wiem tylko tyle ,że prowizja jaką płacę do operatora za zainstalowane terminale dla wygody klientów wynosi ok.1500 zł /miesiąc. Te 1500 zł to ja płacę.To o 1500 zł mniej zarabiam . 1500 zł wędruje z mojej działalności do operatora i banków (nawet nie wiem jakich) jako ordynarny podatek.Tyle sklepów i firm płaci ten podatek a ONI nawet terminala nie postawią za darmo !!! Każą sobie płacić ok80 zł /miesiąc,nie dopłacą do połączeń telefonicznych i do prądu jaki terminal zużywa !!Czyste ,bezczelne, złodziejstwo.
lango / 83.4.133.* / 2009-08-13 18:23
Banki nas okradają na każdym kroku. Niektóre juz nie wiedzą, ile mają brać i za co. Najgorzej wkurza to, że taki bankier zagraniczny, który wykupił polski bank pobiera u nas opłaty i prowizje wyższe, niż we własnym kraju ....
A co do płacenia kartami, to ja tez należę do osób, które nie chodzą z gotówką. Zresztą nigdy nie wiadomo, czy tej gotówki wystarczy czy nie - przeciez nie będę liczyć, za ile juz mam towaru w koszyku ! Poza tym zawsze coś może się trafic okazyjnie i co wtedy ? Ganiać i szukać bankomatu, bo w sklepie nie można płacić kartą ? To ja też zmieniam wtedy sklep.
Czyli wychodzi na to, że taki ktoś, kto ma zainstalowany terminal do obsługi płatności kartami na prawdę zarabia więcej a nie mniej !!!!
AKC / 81.210.48.* / 2009-08-13 14:57
Nie, nie zarabiasz mniej. Prawdopodobnie zarabiasz więcej, niż gdybyś terminala nie miał. Od lat nie noszę gotówki. Jeżeli chcę zrobić zakupy i nie mogę zapłacić kartą, to zmieniam sklep. To Twój koszt działalności, taki sam, jak szyld nad drzwiami.
gekon / 77.253.168.* / 2009-08-13 14:46
Banki zarabiają na terminalach, zgadzam się z tym. Ale jak by terminalu w sklepie nie było to klient nie dokona zakupu, ponieważ płaci najczęściej kartą kredytową. Więc lepiej się podzielić marżą i obsłużyć klienta o którego coraz jest trudniej. Dzięki terminalom odpada kwestia transportu, przechowywania gotówki oraz kwestie związane z wydawaniem reszty co czasami jest kłopotem z powodu braku drobnych w kasie.
dsse / 213.77.35.* / 2014-02-01 15:04
Banki i korporacje bankowe zmuszają ludzi do kart i wmawiają im ze lepiej i widzę ze juz ogłupiali sprzedawcy i kupujący mówią ze tak lepiej.To za 50 lat w różnych prowizjach będziecie fundowali róznej masci złodziejom 50 procent od wszystkiego -powodzenia.
To marsz lemingów ku własnej zagładzie.
dsse / 213.77.35.* / 2014-02-01 15:04
Banki i korporacje bankowe zmuszają ludzi do kart i wmawiają im ze lepiej i widzę ze juz ogłupiali sprzedawcy i kupujący mówią ze tak lepiej.To za 50 lat w różnych prowizjach będziecie fundowali róznej masci złodziejom 50 procent od wszystkiego -powodzenia.
To marsz lemingów ku własnej zagładzie.
ojro / 91.193.208.* / 2009-08-13 09:24
Płatności kartą w Polsce nadal kuleją. Raz chciałem zapłacić kartą w pewnym supermarkecie za drobne zakupy. Usłyszałem, że "kartą można płacić dopiero od 20 zł".
Innego razu poszedłem do znanego sklepu komputerowego kupić co nieco. Usłyszałem, że za płacenie kartą należy się prowizja 1 zł.

Kiedyś zrobię zakupy za 1 zł (z jakimiś drobnymi groszami) i dam im 100 zł, żeby wydali mi resztę. A na koniec powiem, żeby nauczyli się obsługiwać klientów z kartą.
radkasp / 79.184.119.* / 2009-08-13 23:02
Daj im 200 zł, też tego nie lubię, ale z drugiej strony rozumiem. W końcu to wszystko rachunek ekonomiczny. Pytanie jednak ile kosztuje utrata klienta i ilu klientów chce zapłacić kartą rachunek w kwocie 5 zł
ojro / 91.193.208.* / 2009-08-14 13:26
Trochę przesadziłem z tym 100 zł ;)
Ale naprawdę takie sytuacje są denerwujące - gdy człowiek musi 10-15 minut szukać bankomatu po mieście (takiego bez prowizji), bo nie można płacić kartą. Albo gdy słyszę od kasjerki - "czy mogę być panu dłużna, bo nie mam wydać reszty?"

Mała ciekawostka: w Wielkiej Brytanii nie używa się banknotów 50 i 100-funtowych, chociaż one istnieją. Po prostu przy takich kwotach płaci się zawsze kartą (a 50 i 100 funtów dla Anglików, to tak jak dla Polaków 50 i 100 zł).
Jak dostałem w polskim kantorze 50 funtów i poleciałem do Anglii, to tam sprawdzali czy nie fałszywe - tak rzadko się je spotyka ;)
Walus211 / 89.78.89.* / 2011-02-09 21:43
No właśnie bankomatu bez prowizji. A sprzedawca nie ma możliwości korzystania z terminali bez prowizji:)
Sam odpowiedziałeś sobie na pytanie dlaczego małe sklepy nie mają terminali.
pozdrawiam
bananqq / 2009-08-13 11:16 / Bywalec forum
i uwazasz ze w ten sposob udezysz w siec??tak??
bo ja mysle ze zrobisz klopot zwyklym sprzedawca ktorzy wogole sa niewienni!!
pomysl troche
ojro / 91.193.208.* / 2009-08-13 12:53
Więc proponujesz, że mam to olać i dalej męczyć się z noszeniem jakichś drobnych pieniędzy (a czasem większej gotówki), bo sklepom tak pasuje? Mam się do nich dostosowywać, robić tak jak one chcą? Pomyśl trochę. To one powinny się starać, żebym u nich wydawał kasę, a nie robić łaskę, że w ogóle mogę przyjść do ich wielce szanownego sklepu (jak za komuny)...

Wiem, że to problem dla sprzedawców. Ale jeśli oni pójdą też do kierownictwa i powiedzą, że "klienci chcą płacić kartą, a u nas się nie da", to jestem przekonany, że kierownictwo po jakimś czasie pomyśli nad zmianą
Poza tym nie mówię o płaceniu kartą w każdym sklepie, ale o płaceniu w większych sieciach, gdzie siłą rzeczy powinna być taka możliwość. Wiesz ile razy usłyszałem hasło "nie mam wydać reszty"? Przy płatnościach kartą taka sytuacja jest nie do pomyślenia. A przy płaceniu gotówką to jest nagminne.
Bat_na_lichwiarzy / 83.17.113.* / 2009-08-26 15:03
Naganiaczu! Nie chcesz płacić gotówką to będziesz płacił drożej kartą (+1 do 4% prowizji za "ukochaną" kartę - o tyle sklepy z"karciane" podnoszą ceny) i poza tym : co kupujesz, gdzie kupujesz i za ile kupujesz jest wiadome dla Wielkiego Brata i jedo świty.
cyr / 90.156.11.* / 2009-08-13 13:23
denerwuje mnie facecik który ma stówę i myśli ze może w sklepie wcisnać każdego w błoto. Tam też pracują Ludzie mają lepsze gorsze dni tak jak ty ojro , im też należy sie szacunek . Żądasz dywanów krolewskiej obsługi bo jaśnie pan chce coś kupić. W sklepie klientow też obowiązuje kultura . Warto o tym ojro pamiętać. Twoje gadki ojro są z pogranicza chamstwa - przemyśl to.
ojro / 91.193.208.* / 2009-08-13 16:44
Pomyślałeś, że płatności kartą to również wygoda dla pracowników? Tylko "skasują" kartę, poproszą o PIN lub podpis i po sprawie - bez uciążliwego szukania i wydawania drobnych.
Szanuję pracowników i często spotykam się ze zrozumieniem z ich strony - potwierdzają, że faktycznie byłoby lepiej gdyby dało się płacić kartą.
Chamstwo jest natomiast wtedy, gdy idąc do dużego sklepu słyszę od pracownika "niech pan sobie idzie do bankomatu, bo my kart nie obsługujemy".

Żaden sklep mi łaski nie robi, że mogę u niego kupić. W gospodarce rynkowej jest coś takiego jak "konkurencja" - jeśli jakaś firma może sobie pozwolić na utratę klientów, to jej problem. Nie podoba się klient ze stówą? Trudno, jestem pewien, że konkurencja takiego doceni.
Lysy 25 / 90.141.69.* / 2009-08-14 14:30
Ej, naiwny, naiwny....
dojony / 82.146.245.* / 2009-08-13 13:22
Tak bardzo chcesz płacić kartą, a czy zdajesz sobie sprawę, że sklep wszystkie koszty obsługi karty wlicza w towar. Tak więc to zawsze klient sklepu jest dojony przez banki, które przecież rozdają karty "za darmo".
Tomasz Fatra / 83.23.42.* / 2009-08-13 13:49
@dojony!
A czy ty uważasz, że jak przestaniesz płacić kartą (Ty jako jednostka) to towar potanieje? Nie nie potanieje. W PL trzeba dążyć do tego aby % za transakcje kartą były tak samo niskie jak ma to miejsce w wielu krajach zachodnich.

PS.
Zaś co do samego artykułu. Jest w nim błąd. eCard autoryzuje transakcje tylko w internecie (może się to zmieni jak wykupi ich w końcu TF SKOK) i to za pośrednictwem eService.

Pozdrawiam.
ojro / 91.193.208.* / 2009-08-13 16:58
Zgadzam się.

Poza tym, jak wysokie są koszty obsługi kart w przeliczeniu na sztukę jakiegoś towaru? Moim zdaniem maksymalnie kilka groszy. Jak dla mnie uczciwa cena za to, że nie muszę ze sobą nosić pieniędzy i martwić się o drobne (albo czekać przy kasie na ich wydanie).
CY_nick / 83.30.40.* / 2010-08-06 09:01
za to transakcja kartą odbywa się bezczasowo i na nic nie musisz czekać ... ogarnij się proszę Cię
edrtgyhu / 94.254.148.* / 2009-08-17 10:24
co zależy od wartości tej "sztuki" jeśli kupujesz masło i jogurt - to kilka groszy, jeśli kupujesz notebooka za 3000 zł - to 100 zł. A zarobek na notebooku to bardzo często tylko kilkadziesiąt złotych - więc nie ma się co dziwić, że niektóre sklepy unikają jak ognia płacenia kartą. Ja, żeby wprowadzić karty u siebie w sklepie komputerowym musiałem podnieść ceny towaru o 3%. Jeśli ktoś przychodzi i chce rabatu - mówię mu, że rabat jest tylko za płatność gotówką i wynosi 3%. W rezultacie banki mają mniejsze obroty, a ja mam promocję...
kioskarz / 194.150.197.* / 2009-08-13 20:18
no toś brachu policzył-kilka groszy...he,he
Jak doczytałeś w tekście prowizja wynosi nawet 4%. Czyli gdy zapłacisz za towar np 10zł to 4% wyniesie 40gr plus połączenie tel. ok 30gr plus ok 10gr za dzierżawę. W sumie 8% od wartości brutto (przy zakupie za 100zł wyjdzie 4,40zł - czyli tylko 4,4%). Ja prowadzę kiosk, sprzedaję fajki, prasę bilety itp. Jeśli Ktoś będzie chciał zapłacić kartą za kupione bilety to muszę do tego dołożyć (marża 4%), jak fajki to 65% mojego zysku muszę oddać, no chyba, że zechce poczytać gazetę, najlepiej kilka i to nie tych po 99gr, może jeszcze jakiś batonik i coś do pici tak chociaż za 30zł ... ale ilu takich klientów będzie?? A do cen "urzędowych" ( papierosy, prasa ,bilety) nie dorzucę kilkunastu groszy żeby podnieść marżę.
Pio516 / 195.248.255.* / 2013-10-24 17:09
Jak ktoś ma terminal z eservice czy innych rea-wynalazków to tak potem jest. Jak płacę 1,55% za transakcję o tyle - i nigdy mi nie wyjdzie 4%, nawet jak klient zapłaci kartą 5 zeta...
ojro / 91.193.208.* / 2009-08-13 21:13
Ale czy ceny w takim markecie spadną jak nie będę kupował kartą? Towar potanieje jak będę płacił gotówką? Bo moim zdaniem nie.

Co do kiosku - to celowo napisałem o kupowaniu w większych sklepach, gdzie wydaje się więcej kasy. Nie wiem czy ktoś przy zdrowych zmysłach chciałby płacić kartą w kiosku ;)
kioskarz / 194.150.197.* / 2009-08-13 21:39
zapewniam Cię że znajdują się klienci którzy są bardzo niemile rozczarowani (oburzeni) że nie mogą zapłacić za bilet kartą. Nie posądzam ich jednak o utratę zmysłów ;))
teodozjan / 2009-08-15 21:40
Na pomysł terminali do kart w każdym sklepie (nawet w kiosku) reagujecie jak niegdyś ludzie na pomysł stałego dostępu do internetu w każdym domu. Co do wysokich marż nic nie poradzę. Jak widać za mała konkurencja, może rabat za płacenie gotówką szybko skłoniłby taki Elavon czy polcarda do refleksji. Zwłaszcza wysokie opłaty za transmisję danych są dla mnie niezrozumiałe -- ten koszt powinien ponosić operator płatności.
Dobrzepoinformowany / 83.7.60.* / 2012-03-11 19:14
Pretensje powinieneś mieć do banku który jest właścicielem karty którą płaci klient. To właśnie TEN bank zabiera najwięcej. Potem operatorzy - czyli VISA oraz MASTERCARD. Najmniej z opłat związanych z akceptacja pobierają takie firmy jak wspomniany ELAVON czy Polcard.

Napisz petycję do TUSKA :)
andowc / 83.5.14.* / 2009-08-13 20:29
Dorzuć Im 10 %, - będą lepiej zadowoleni (posrańcy).
Pawel Szreiber / 83.11.162.* / 2013-05-15 21:24
Zapraszam zainteresowanych posiadaniem terminala. Brak ukrytych kosztów. Szybka realizacja transakcji. Przedstawiciel tel. 783650321
1 2 3 4 5
na koniec starsze

Najnowsze wpisy