No ale jakby nie patrzeć, to warunki dyktują ci którzy czają się z gotówką. Oni (my;o) zdecydują które
akcje i w jakiej cenie kupią. Ci, którzy wysypali wczoraj na pewno oczekują dalszych spadków. Ci, którzy siedzą z kasą od jakiegoś czasu też jeszcze nie są skłonni wchodzić, bo oczekiwali korekty 15-20% na indeksach. Ja stawiam na ciąg dalszy przeceny - jeśli jeszcze nie dziś, to przyszły tydzień na pewno.