Mi6
/ 130.225.21.* / 2016-05-04 13:21
zasadniczo państwo polskie - czyli my obywatele, będziemy płacić Mercedesowi za to, że nas zatrudnia, prawdopodobnie w cenie bliskiej najniższej krajowej. Do tego wszyscy będziemy Mercedesowi co miesiąc płacić za to, że ich fabryka stoi u nas. Do tego będziemy płacić podatki, za to, żeby oni nie płacili. Po czym ten sam Mercedes będzie nam i wszystkim dookoła sprzedawał swoje auta za 10cio krotność ich wartości. Jak umowa się skończy, Mercedes spakuje fabrykę i wybuduje ją tuż obok itd. Rozumiem, że miejsca pracy to absolutny priorytet, ale błagam, nie każcie nam wierzyć, że jakakolwiek partia zrobił kiedykolwiek coś dobrego dla kogokolwiek poza sobą.