Yuka
/ 89.230.165.* / 2015-08-26 18:59
A co szkoła w ogóle jeszcze może? Przecież została sprowadzona do roli przechowalni dzieci. Minimum nauki, maksimum "róbta, co chceta", a jak już się znajdzie jeden belfer, który chciałby zaprowadzić porządek na lekcji lub na przerwie, to go zaraz trzeba sprowadzić do parteru i pokazać, co to on sobie, faszysta jeden, może. Dzieci coraz głupsze, rodzice coraz bardziej roszczeniowi, nauczyciele coraz bardziej zastraszeni, dyrektorzy zamienili się w menadżerów... Polska oświata upadła i sięgnęła dna.