Henia kolega
/ 178.36.47.* / 2015-10-20 07:43
Zgadzam się z tym, że w Polsce jest duzo pieniędzy.Tylko sa marnowane. Po co nam senat? po co utrzymujemy 100 darmozjadów, ich kancelarie, płacimy za ich przywileje? Po co nam tyle róznych zwiazków zawodowych? A skoro juz sa niech ci panowie związkowcy zarabiaja tyle ile zarabia pracownik biurowy w ich firmie. Czy ktoś mi może wytłumaczyc po co sa przywileje pracownicze typunp. pracując na kolei dostaje deputat węglowy.Emeryt takze. No ludzie , czy policjant dostaje pistolet , piekarz worki z mąką, murarz tone cementu itp?Deputat dla górników? Maja za pracę kasę. I tak sa traktowani jak świete krowy.Panowie prezesi wielkich i nie tylko, firm państwowych.Zabrac im jedno zero od uposażenia, zamiast 200 tys zostawic 20 tys a i tak będą mieli Eldorado.Zatrudnianie emerytów pracujących wczesniej na wyeksponowanych stanowiskach.Czy panowie Koziej, Biedziak i wielu innych byłych generałów są az tak niezbędni, ze nie moze ich zastapić pracujacy generał czy tez innymundurowy w kancelariach prezydenta, w NIK czy tez Radzie Bezpieczeństwa Narodowego? Skoro chca pracować pomimo kilkunastotysiecznej emerytury, to niech na ten czas te emerytury sa zawieszane, lub skoro sa takimi patriotami i fachowcami, niech pracuja dla idei.I przez takie blowowanie etatów wyjeżdża młodzież.W niektórych zawodach potrzebne sa pewne ograniczenia, ale bez kokosów.Np, czy ktoś sobie wyobraża 60-letniego żołnierza biegającego i czołgająceo się na polionie?Lub nauczyciela z wf , który ma 60 lat i ma pokazać ćwiczenie gimnastyczne?Cy naprawdę w Polsce potrzebnych jest tyle agencji, komitetów ,komórek państwowych doradców dla doradców, którzy się pasą za nesze pieniądze?Czy nie ma mądrych, by jakiś przetarg w Polsce nie okazał się klapą i nie poniósł strat?{np autostrady}.Czy naprawdę twory państwowe musza dawać takie wynagrodzenia pracownikom?Ile pieniędzy idzie na utrzymanie armii pracowników w NFZ?Nawet sprzątaczka w oddziale zarabia więcej niż zasuwająca kobieta w Markecie.I tu sa pieniądze. Takich przykładów jest wiele.Wielu ludzi nie moze znależć pracy.Do niedawna ok 40 tysludzi odbywało wyroki pozbawienia wolności za jazdę pod wpływem na rowerach.Bogate państwo by ich zywić za takie "powazne "przestępstwa.Za komuny milicjant wykręcił wentylek pijanemu rowerzyście, A teraz taki delikwent przez 12 lat nie dostanie pracy, bo był karany za przestępstwo, które już nie istnieje.Normalne? A moze tak jakas amnestia? Ale po co.Lepiej się zająć czyjąś d..pą, aborcją, przejsciem przez autostradę dla żab, niz ać normalnie życ ludziom.