Deflacja w Polsce. Ekonomiści prognozują wzrost cen i wyższe stopy procentowe
Money.pl
/ 2015-04-10 14:01
adolfek
/ 178.36.128.* / 2015-04-12 13:02
Komorowski,Tusk,Kopaczowa i reszta przestępczej bandy wraz z kundlami z PSL zadłużyli Polskę i Polaków na ponad 4 bln zł i trzeba ten dług spłacać więc gdy w innych państwach oprocentowanie spada i wzrasta popyt wewnętrzny w Polsce trzeba aby te (Nasze Mordy) takie jak wspomniana banda oraz złodzieje typu Zagórowski,Zawisza itp.mogli już mieć na kontach miliardy bo miliony już nie wystarczają a odsdunąć tę bandę możemy już 10 maja wysyłając Komorowskiego na zieloną trawkę
ei
/ 193.107.8.* / 2015-04-12 12:32
a jakieś podwyżki może nie cen tylko płac dla ciężko pracujących Polaków...nie,nie tych na stołkach tylko tych,co dostają grosze wypłaty
emigrant na stale
/ 27.99.28.* / 2015-04-12 12:23
Wiecej STRAJKOW takich jak gornikow, rolnikow, pielegniarek, nauczycieli i podobnych a Rzad bedzie tylko rozdawal WALIZKI z pieniedzmi jak to bylo ZA KOMUNY.
No i OD NOWA TO SAMO co bylo za komuny.
Zlotowka dostanie SRACZKI a ludzie pojdza Z TORBAMI jak to niedawno bylo.
SAMI tego chcecie. Jarus Wam obiecuje zlote gory i tepe stada idiotow mu wierza.
Macie teraz to co sami chcecie.
Anal_ ityk
/ 83.23.136.* / 2015-04-12 11:56
Ekonomiści Analitycy popiepszą popiepszą i jeszcze za to kasę dostają im się nie dziwię ale Ci co im płacą to chyba jakieś Głupole
kupiecmmmmmmm
/ 217.99.252.* / 2015-04-12 11:54
ok niech robia przemadrzali wzrost cen ciekawe jak to się im przełozy na sprzedaż będą sami sobie kupować
vqe
/ 89.191.164.* / 2015-04-12 11:48
wzrost cen = mniej sprzedaży
ZK590
/ 46.171.2.* / 2015-04-12 11:17
WRESZCIE pojawi się wzrost cen a dawno już nic nie zdrożało, pewno już ze dwa miesiące. Znów mi będzie lepiej bo moja wypłata od lat to 1500 złotych i mam się cieszyć że coś mam bo pewno jestem nieudacznikiem.
liter1234
/ 188.33.80.* / 2015-04-12 11:12
Ekonomiści - jak z koziej trąby - specjaliści! Wszędzie podwyżki były, są i będą! Taki urok naszego raju - kraju!
mark860
/ 176.96.32.* / 2015-04-12 11:00
Niech tylko spróbują!!! Ludzie w końcu powiedzą basta!!! I tak cierpliwość w tym kraju przechodzi ludzkie wyobrażenia...a związkowcy tylko patrzą na stan konta...Czas na zmiany bo nas wszystkich doprowadzą na dno!!!!
Łolly
/ 192.162.94.* / 2015-04-12 10:47
Przy deflacji zamiast podwyższyć wynagrodzenia rzucić środki na rynek to czeka się nie wiadomo na co. Następna sprawa to wzrost koszów transportu wprowadzenie ograniczeń prędkości poniżej 50 km/godz niby kosztem bezpieczeństwa powoduje zwiększone zużycie paliwa co jest bardzo na rękę dystybutorom paliw ale nie włascicielom firm transportowych.Niech ktoś policzy TIR z ładunkiem 30 t i ograniczenie do 30 km/godz i ten sam z ograniczenie do 50 km godz ile zużyja paliwa .Enerogłochnoość jest podstawowym elementem ekonomiki działalności gospodarczej.
kol35
/ 89.74.127.* / 2015-04-12 09:37
to jak żywność zdrożeje i tak dla mnie dobrze bo coraz mniej jem i więcej się ruszam. Kilogramy spokojnie lecą i zdrowiej a jak patrzę ile w hipermarketach żarcia przeterminowanego się wyrzuca nie ubolewam. Producenci już teraz dostają po kieszenie kiedy deflacja a jak będą podwyższać ceny to ludzie jeszcze mniej będą kupować. Bankructwa się szykują znowu i podwyżki stóp. Czyli normalny cykl gospodarczy.
kokochanel
/ 78.11.129.* / 2015-04-12 09:26
Najpierw banki kiwają frankowców, niedługo będą dym.... złotówkowców. Ogólnie kredyt to zło najgorsze, ze wszystkich, ale telewizja nas upaja kredytami. "Nie stać Cię, weź kredyt". A że w naszym pięknym kraju, lemingów nie brakuje to mamy jak mamy, miniratka na miniratce.
obcy12098
/ 93.105.215.* / 2015-04-12 08:40
nie ma jak to zastraszać zwykłego Kowalskiego
tedi20
/ 5.174.25.* / 2015-04-12 04:46
BALCEROWICZ MUSI ODEJŚC !
towarzysz 79
/ 5.174.25.* / 2015-04-12 04:44
PO ch...j to straszenie PISMACZKI ?