Majsterklepka
/ 80.239.242.* / 2012-04-18 01:29
Jestem za deregulacją zawodów!!!
1. W gospodarce wolnorynkowej partacz nie utrzyma się na stanowisku i zwyczajnie wyleci z roboty - więc deregulacja nie odbije się na jakości usług.
2. Taksówkarze - drodzy protestowicze: to właśnie Wy najczęściej jeździcie tam gdzie Wam nie wolno, macie nieważne przeglądy techniczne aut oraz jest w śród Waszej grupy zawodowej wielu kanciarzy (nie mówię że wszyscy kradną i oszukują). Ponadto Wasz problem (przynajmniej tej uczciwej części taksówkarzy) nie leży po stronie regulacji zawodów a opłat jakie Wy ponosicie z tegoż tytułu a Icar już nie, bo nie jest taksówką ani nawet "przewozem osób" tylko mobilnym gabinetem terapełtycznym (niezły kabaret, cieszę się że ktoś mądry potrafił t tak wykorzystać)
2.1. Większość kursów taksówkarskich odbywa się z jednym pasażerem, powiedzcie mi poco taszczyć całą tonę złomu dla jednego pasażera? to są koszty - paliwo, ubezpieczenie... A może warto by wprowadzić tańsze 2 osobowe taksówki - kierowca i pasażer?
2.2. jakość usług ad.1 - konkurencja WYMUSZA podnoszenie standartu i/lub obniżanie cen - klient może w tej sytuacji tylko zyskać i wreszcie będzie miał wybór, a nie jak dziś co się wybiera pomiędzy mafią, mafią, taksówką i Icar;em
2.3. Kierowca a taksówkarz - prócz Was - drodzy strajkujący jeździ po mieście dziesiątki tysięcy innych kierowców wcale nie gorszych od Was, więc dlaczego Oni nie mogli by zostać taksówkarzami?
3. Lekarze, prawnicy - studiów przeskoczyć nie można, ale aplikacja prawnicza to już zwyczajne s************, bo do zawodu dopuszczani są tylko Ci którzy mają odpowiednie kontakty lub pokrewieństwa - drogie dziecko adwokata - prócz Ciebie znajdzie się w tym kraju 100 lepszych od Ciebie na to stanowisko, z większą wiedzą i dużo lepszym pomyślunkiem. Co z tego że mam prawo do adwokata jak mnie na niego nie stać tylko dlatego że w mieścinie jest ich 10 zamiast 100 i klientów traktują wybiórczo na podstawie selekcji materialnej - kto da więcej...
3.1. W Ameryce adwokat jest zawodem jak każdy inny, tak samo jak sprzedawca w sklepie, i każdego potrzebującego stać na to żeby się obronić. Czy kupili Byście czapkę gruszek za 100zł? Nie sądze.
3.2. Lawyer, Liar - zadziwiające podobieństwo nie prawdaż?
Zacznijmy od tego że prawnik szczególnie w naszym kraju jest osobą która nagina prawo na potrzeby klienta, a że klientów jest wielu a prawników mało to dodam że na potrzeby tego klienta który ma więcej kasy. Więc jeśli mamy bandyte który okradł 10'u ludzi, jeszcze 3 następnych zabił i stać go na adwokata to reszta niestety może się schować, bo albo niema pieniędzy bo została z nich okradziona, albo nieżyje.
4. Sędziowie i prokuratorzy:
Mamy bardzo wiele dziwnych rozpraw sądowych które nie kończą się sprawiedliwym wyrokiem, trzeba długo czekoać na rozprawę w sądzie...
Prawda że polskie sądownictwo funkcjonuje jeszcze gorzej niż służba zdrowia,,,
Przykłady można mnożyć i wyliczać bez końca, ja domagam się i rządam deregulacji zawodów, gospodarka centralnie planowana to już przeżytek.