Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

Die Zeit: Dlaczego rynki toną w powodzi gotówki?

Die Zeit: Dlaczego rynki toną w powodzi gotówki?

Wyświetlaj:
Lukasz Cholewa / 89.78.172.* / 2008-11-07 08:26
Fajnie się te brednie czyta po czterech miesiącach i w warunkach kryzysu finansowego. :)
banki opracowały nowoczesne instrumenty finansowania, dzięki którym ryzyko przenoszone jest na fundusze hedge lub fundusze emerytalne. Dlatego system bankowy musiał stać się stabilniejszy niż miało to miejsce wcześniej. hehe
teoretyk-praktyk / 2007-07-14 10:04 / portfel / Toddler giełdowy
W Chinach zasoby są tak duże, z uwagi na obawy przed gwałtownym załamaniem się światowych finansów, które już raz miało miejsce. Ponadto Chiny nie wydadzą swoich rezerw finansowych, gdyż w stosunku do usa to może są one duże, ale nie w stosunku do chińskich potrzeb. Żeby inwestować prawie od zera w takim karju jak Chiny w infrastrukturę, naukę, czy służbę zdrowia to trzeba mieć zapas rzędu 1000 bilionów dolarów a bilion. Pan Eichen- green zapomina, że Chiny są większe niż usa, i ponad cztery razy bardziej ludne niż one. A inwestowanie w system dróg w usa trwa od lat sześciedziątych, czyli prawie 50 lat! Zatem to co można zrobić to poradzić Chinom wejście na drogę długotrwałego, stabilnego, zrównoważonego rozwoju o czym mówiła pani premier Chin w trakcie rozmów z amerykańskim prezydentem. W tak olbrzymim terytorialnie i ludnościowo kraju najważniejsza jest stabilizacja rozwoju. Jeśli temu będzie sprzyjać stopniowe usuwanie postkomunistycznej korupcji z administracji państwa to wtedy Chiny staną się światową potęgą a Tajwan i Japonia zaczną myśleć o unii państwowej z Chinami. Zatem Chiny nie dały sobie rady z kamikadze, ale da sobie z nim radę chińska gospodarka.
up-and-up / 2007-07-14 08:11 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Caly ten wywod jest bez sensu.Autor i prowadzacy nie rozumieja mechaniki pieniadza.
Proste pytanie: Jaki byl produkt swiata np. 30 lat temu a jaki jest dzis ????
Pieniadz,to zmaterializowana praca.Wiecej pracy..wiecej produkcji...wiecej pieniadza.To wiedzial juz nawet Engels.
Szkoda,ze nie wie tego Die Zeit.
Pieniadza jest na rynku duzo,poniewaz wydajnosc pracy jest ogromna i produkcja wciaz rosnie.Wiec ludzie zarabiaja coraz wiecej.I to jest w porzadku.
Nie w porzadku bedzie dopiero wtedy,/lub czesciowo juz jest/ gdy banki centralne zaczna drukowac pieniadz i wprowadzac go na rynek w ilosciach nie majacych zwiazku z zarobkami.Wtedy mamy pusty pieniadz i to jest niebezpieczne.jak na razie tego niebezpieczenstwa nie ma,a stopy sa wlasnie podnoszone wszedzie tam,gdzie pieniadz byl juz zbyt "latwy".
jaro67 / 2007-07-14 11:56 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
jak to nie ma pustego pieniądza
celowo zeby sterować pieniądze odeszło się w latach siedemdziesiątych od parytetu złota w Stanach
Mogą drukować do woli
Następnym etapem może już za kilkanaście lat będzie stworzenie pieniądza światowego
na małą skalę robi się to z euro na szczęście mamy tu kilka konserwatywnych krajów w tej materii
teoretyk-praktyk / 2007-07-14 10:09 / portfel / Toddler giełdowy
Dla nie jest dziwna wypowiedź pana Eichengreena w punkcie, gdy stwierdza, że zasoby rezerw rosną a jednocześnie zwiększa się deficyt w handlu zagranicznym. Czyli amerykanie nie chcą już finansować własnych długów? A doradzają Chinom liberalną gospodarkę finansową? Dobrzy są. Czyli tak: sami sobie pieniążki odkładamy (nie wiadomo na co) a innych zachęcamy do ich wydawania?
Bioon / 78.88.248.* / 2008-11-04 18:14
jak pokazuje historia kryzysu finasowego 2008 profesor pisał brednie. Cóż, zdrowy rozsądek górą, nie wierzcie analitykom.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy