etc.
/ 194.165.48.* / 2016-02-12 08:51
Wiesz co, Jacek? Wstydź się. Właśnie dzięki tej "patologii" możesz pracować w dobrej firmie, na dobrej posadzie, bo na bezrobociu są oni. Dzięki tej "patologii" możesz mówić o tym, że jesteś "panem swojego losu", bo masz posprzątane (dzięki pani sprzątaczce, co po nocach zaiwania za parę groszy), żarcie pod nos podstawione (wystarczy tylko kupić, ale przecież dla Ciebie to grosze), kibel nie cieknie (wystarczy, że zatrudnisz "patologicznego" hydraulika, który zrobi to za Ciebie za parę groszy) itd. i możesz grzać tyłek na Kubie albo innych Hawajach. A jeśli mimo wszystko stać jeszcze tę "patologię" na alkohol, to też powinieneś się cieszyć. Kasa z akcyzy zasili budżet, dzięki czemu państwo ma pieniądze na autostrady, żebyś mógł jeszcze wygodniej wozić sobie tyłek po świecie. I nie bierz tego do siebie; to jest post do wszystkich potencjalnych "Jacków z Bartoszyc", którym wydaje się, że wszystkie rozumy pozjadali, ale nie odróżniają biedy od patologii.