Co za pokrętna kalkulacja. Trzeba być durniem żeby tak kalkulować. W tym wyliczeniu rodzic będzie pobierał kilkaset złotych więcej ale kiedy przyjdzie wiek emerytalny to emerytury będzie szukał na śmietniku. Panie Ogórek czy naprawdę uważa Polaków za durniów? A tak na marginesie dam panu radę zanim pan stuknie w klawiaturę niech pan się stuknie w czoło.

No to dlaczego warto wyjeżdżać młodym z Polski??? i pracować za granicą??
Cze mu??Tusko i koleś Schetyna namawiaja do powrotu na "zieleń" do Polski a przecierz są to dwa kłamliwe s---ny

Dlaczego opłaca się rzucić pracę, by dostać 500 zł na dziecko?

JEŻELI TAK MYŚLICIE TO JESTEŚCIE W WIELKIM BŁĘDZIE , PONIEWAŻ I TAK NA EMERYTURĘ PRZYJDZIE WAM NA NIĄ ZAPRACOWAĆ.A NA DZIATWĘ ŻE WAS BĘDĄ UTRZYMYWAĆ TAK JAK WY ICH DZISIAJ NIE MACIE CO LICZYĆ !!!
A CO DO PROGRAMU 500+ TO POWINNI OTRZYMYWAĆ TYLKO TE RODZINY KTÓRE ŻYJĄ NA GRANICY UBÓSTWA.PISZĄC TO NIE URĄGAJĄC ŻADNEJ ZE STRON .

Sam tak robiłem by swojego czasu nie dostać podwyżki tuż przed celowo i świadomie lekko podpadałem zwierzchnikowi , on mi szczęśliwy nie dawał podwyżki a ja w pełni szcześcia korzystałem z pomocy społecznej i funduszu alimentacyjnego .
Inni cieszyli się z podwyżki i dziwili sie że nie narzekam nie odwołuje sie a ja szcześliwy zyskiwa łem co miesiąc conajmniej 900 zl z Mopsu dodatki mieszkaniowy energetyczny celowy z funduszu alimentacyjnego i obiady dla dzieci w szkole i dla mnie bon obiadowy, bezpłatne kolonie i zimowiska dla dzieci to ten czysty zysk jaki osiągałem. Pracowałem tylko dlatego by wypracować sobie wiek emerytalny i jeszcze odłozyłem sobie na przyszłą emeryture w 3 dobrowolnym filarze . teraz mam emeryturę i moje dzieci też uczę ,że mają liczyć co im się opłaca duża pensja ,praca nonstop , brak czasu dla rodziny i zero pomocy od państwa ze względu na dochody za duże na pomoc a za małe by gonie żyć i lepiej spokojnie żyć na koszt państwa ,jak jest takie szczodre i spędzać czas na obijaniu się w towarzystwie dzieci. Moi koledzy i koleżanki zacięcie walczyli o podwyżki i wyszli na tym jak zabłocki na mydle . Dzieci moje mają wykształcenie więc jak w kraju walnie zawsze mając dobre wyuczone zawody mogą emigrować do innego .Póki rządzący sa tacy hojni to czemu mają nie korzystac

i bardzo dobrze, matki pozostaną z dziećmi w domach( uwolnią etaty), powstaną wolna miejsca z żłobkach i przedszkolach, same plusy !!!!!

i o czym tu pisac problem nie to nie problem jezeli bedzie uczciwa płaca ludzie beda pracować. Ci biznesmeni co tak narzekaja niech sami spróbuja pozyc za 1200

A co do jeszcze szarej strefy jak to ktoś pięknie zatroszczyl się o losie ze Beda zanizac a teraz nikomu nie przeszkadza jak ludzie zapitalaj na umowach smieciowych dostają kasę z umowy a resztę na czarno żeby pracodawca zusu nie płacił wysokiego tego pan redaktor jakoś pominął pffff obłuda i fanatyzm. Zawiść nic więcej . Jakoś nie przeszkadza nikomu ze sa śmieciowe szare strefy to jest w porządku po prostu śmiech....

Problemem w Polsce jest nieprzewidywalność prawa i warunków życia w zakładanym okresie. U nas kto pierwszy wstanie ten rządzi a ty się martw co kolejnemu idiocie do łba strzeli. Nie zaryzykowałbym rodziny wielodzietnej, bo za 2 lata nie wstawię dzieciaków do okna życia (pewno już by się nie zmieściły)

Ciekawe haha rozbawilo mnie to niesamowicie "ona pracuje w niepelnym wymiarze za 1200zl" gdzie tak jest bo ja pracuje na 3 zmiany fizycznie jestem kobietą i zarobie 1200 za 8 h pracy . A co do 500 mam dwoje dzieci mąż zarobi 2000 to jest tak dużo mając 3200zl na 4 osoby mało. A co to za głupotą ze rezygnowac z pracy? Wolę pracować i na to jedno dostać bo niestety ale emeryture trzeba sobie wypracować nikt jej nam nie da więc darujcie sobie pisanie ze kobiety będą rezygnowac chyba że jakieś uposledzone.