Nie da się zmienić tego kraju, bo to oznaczałoby możliwość zmiany ludzi. Nie da się zmienić 40 milionów rodaków.
JESTEŚMY TĘPI JAK SIEKIERY do rąbania cukru.
Jedziemy na wózku inwalidzkim w kaftanie bezpieczeństwa po równi pochyłej wprost do szamba ... Tego nie da się zatrzymać.
Mógłbym tu mówić o gospodarce, powiązaniach mafijnych ludzi biznesu i polityki, zagadkowych samobójstwach, bezprzykładnym opodatkowaniu ludzi, które służy wyłącznie spłacaniu długów zaciągniętych przez administrację, o beznadziejnej polityce zagranicznej, o ciągnącej się 6 lat (aż do umorzenia) sprawie Kwaśniewskiego i Milera (sławne więzienia CIA), o łapówkach w sądach i prokuraturach, ...
Ale po co??
Nikogo to nie interesuje.