Patrząc na to co wyczyniają rodacy na drogach to aż dziwne, że ofiar nie jest więcej. Debile pakują całe rodziny do blaszanego pudła i z******& z ułańską fantazją jakby to czy będą na miejscu X minut wcześniej miało jakieś ogromne znaczenie. A później i tak zmarnują ten "nadrobiony" czas na bzdety typu czytanie gazety na kiblu w czasie sr&ania. Czasem tylko jakiś ułanek nie wyrobi i wypie& się zabijając przy okazji całą swoją rodzinkę, a przy okazji jeszcze kogoś.