Mam obawy, że w momencie uruchomienia KDP będzie to już...jedyna kolej w Polsce. Inne linie zdążą się rozsypać, i do wzmiankowanego Poznania czy Łodzi pasażerowie dojadą ewentualnie autobusem i dopiero do ekstra pociągu się przesiądą.
Frekwencji służyć to nie będzie. Podręcznikowy problem rzeki i jej dopływów.