A dzień dobry (:
Dzisiaj rano, tuż po godzinie 9 kupiłem - o ja durny ! -
1600 akcji PKOBP po 24,02 PLN za sztukę.
Po piętnastomiesięcznej przerwie.
TO, że
akcje PKOBP kupiłem nie oznacza wcale, że zmieniłem prognozy dotyczące rynku. W dalszym ciągu podtrzymuję poziom 1050 na WiG20 jako cel peregrynacji indeksu po krainie bessy i światowego kryzysu. Jak ja na tym - o durny - na tym interesie wyjdę wolę nie myśleć ale cosik mnie mówi, że istnieje szansa na wygraną.
Jutro, o ile następna pajda PLN pojawi się na rachunku maklerskim kupję następną porcje akcji PKOBP i to większą . Co uzyskam pokaże czas zawarty w kilu bądź kilkunastu dniach.
Good bless Osesek (: