O co chodzi z tym portalem, czy tzw eksperci nie mają pojęcia, że realizacja zysków po dwóch bardzo dobrych sesjach to rzecz normalna i przeszkodzić temu ruchowi inwestorów mogłyby chyba tylko 'cudowne' dane z gospodarek. Czy każdy ekspert od giełdy musi codziennie pisać to samo i wpisywać się w tę spekulacyjną machinę. Czy nie ma już na tym świecie niezależnych ludzi ... ?
Jednego dnia są ogromne wzrosty bo przecież dane z gospodarek nie są takie najgorsze, drugiego dnia są spadki bo przecież dane nie są takie wspaniałe i inwestorzy albo to się czegoś obawiają albo też są pełni optymizmu ... i tak w koło ... Tylko dlaczego nikt nie napisze, że to zwykłe zarabianie pieniędzy oczywiście przez największych bo zwykły pozostawiony samemu sobie inwestor będzie się nabierał na straszenie bądź huraoptymistyczne artykuły pseudo ekspertów.