gosc341
/ 217.28.147.* / 2009-09-04 12:04
odejścia będą ze strony osób które obecnie tam PRACUJĄ i utrzymują instalacje, a nie kadry kierowniczej która jest okazała i ciągle się zmienia, która dostaje samochody na wyłączność bez limitu kilometrów. Zastanawiające jest kto będzie pracował po ich odejściu i ciekawe czy ktokolwiek z Orlenu, kto wymyślił ten "sposób oszczędności", zastanowił się ile będzie potrzeba czasu oraz pieniędzy aby po odejściach wyszkolić nowych pracowników o ile ich znajdą, a po "kryzysie" przez duże D będzie ich to wiele kosztować.