z roku na rok podręczniki coraz droższe, za to płaca stoi w miejscu, wydatki na życie wzrastają nieproporcjonalnie do comiesięcznych dochodów, coraz trudniej planować budżet domowy, w jakim przypadku można się strać o dofinansowanie do wyprawki? do jakiego limitu dochodu? ile wynosi takie dofinansowanie i jak należałoby się zabrać za jego pozyskanie?