Mam w kieszeni kupę kasy, którą zaoszczędziłem na uniknięciu strat na inwestowaniu w
akcje i fundusze.
Bo tak... na samym tylko niezainwestowaniu w fundusz akcji PKOBP/Creditcośtam od poczatku roku zaoszczędziłem 32%. Na nieinwestowaniu w
akcje DomDev zaoszczędziłem z 40%, na nieinwestowaniu w PPKW zaoszczędziłem z 60%....i gdybym tak policzył ile zaoszczędziłem nie inwestując w cały katalog spółek GPW to doliczyłbym się dziesiątków milionów.
Na co to wydać ? (: Może kupję żonie jakiś drobiazg ?