jest extra, zaczekajmy jeszcze rok może dwa - będzie cudownie!

Na twoje, typowe dla elektoratu PO, problemy z pamięcią nic ci nie mogę zaradzić - szukaj pomocy u jakiegos specjalisty. Klich może być dobry - taki super minister się okazał to pewnie psychiatra też jest takim samym ...

He, he - kliniczny niedowład pamięci. Klich tutaj juz nic nie pomoże ... . Ale możesz jeszcze robic w jakims kabarecie za POleminga np. w posiedzeniach rzadu - przyjma ci po usłyszeniu twoich pierwszych zdań, zaręczam ...
A tutaj małe co nieco ku pomocy dla twej pamięci:
"...Przetarg na sprzedaż najważniejszych aktywów Stoczni Szczecińskiej Nowa (SSN) wygrał United International Trust - poinformował minister skarbu Aleksander Grad. Jest to ten sam inwestor, który w czwartek zakupił majątek Stoczni Gdynia.
"Również w tym przypadku inwestor zadeklarował, że kupił te aktywa, aby kontynuować produkcję stoczniową" - podkreślił Grad. Jak dodał, kwotę transakcji i pozostałe szczegóły poda w komunikacie Agencja Rozwoju Przemysłu (ARP), która prowadziła przetarg na majątek stoczni.
Jak zaznaczył szef resortu skarbu, podczas przetargu praktycznie wszystkie aktywa Stoczni Szczecińskiej znalazły inwestorów.
Grad podziękował premierowi Donaldowi Tuskowi, przedstawicielom Ministerstwa Skarbu Państwa, ARP oraz załodze i przedstawicielom związków zawodowych Stoczni Szczecińskiej za zaangażowanie, dzięki któremu proces został doprowadzony do końca.

"Myśmy się wielokrotnie spierali, ale uznaliśmy, że warto było wynegocjować pakiet społeczny i przeprowadzić specustawę stoczniową, aby nie zostawić stoczniowców samych, aby znaleźć inwestorów dla stoczni już bez obciążeń starych długów i starych kontraktów" - dodał minister. .. - ARP podała, że do przetargu na obie stocznie zgłosiło się łącznie 36 inwestorów. Jedynym kryterium, które decydowało o zwycięstwie była oferowana cena. Przetarg był nietypowy także ze względu na sposób jego organizacji: odbywał się na specjalnej stronie internetowej. .."
Za Wprost
"...Również w tym przypadku inwestor zadeklarował, że kupił te aktywa..." - to świadczy o zainteresowaniu czy zakupie?
Poza tym Tusk oficjalknie i radosnie potwierdził uratowanie stoczni (poszukac ci tez czy sobie znajdziesz sam?)
A potem był Misiak któryemu - "...Rada nadzorcza Agencji Rozwoju Przemysłu (...) stwierdziła, iż postępowanie w celu wyboru firmy mającej świadczyć usługi szkoleniowo-doradcze dla pracowników stoczni zostało przeprowadzone zgodnie z prawem i nie wystąpiły w tym procesie uchybienia" - pisze minister Grad....", a iGrad miał stracic głowę, według słów POboga tuska...
Dalej nie chce mi sie pisać - materiał na książkę i na 3 mieisące reportarzy dla POmedii. Gdyby chciały i nie osłaniały tego "ZONDU".

ok o tym nie pamiętałem. Ale w takim razie, skąd wiadomo że tak nie było? Bo zdarzają się sytuacje, że firma wygrywa przetarg, wszystko już jest dogadane i brakuje tylko podpisu po umową i w tym momencie taka firma się wycofuje.
Także jak było w tym przypadku?

tego to już nie wiem, trzebaby się pytać tych którzy przelali wadium

a moze te afery nie są na tyle p[oważne czy wiarygodne żeby tzreba było się nimi powaznie zajmować, bo proszę uwierzyć, że najlepsi specjaliści z PR-u nie dali by rady, gdyby swąd był naprawdę mocny